Aprilia RS 125 By Adverion

tutaj coś jak by nie łączyło … zależy kiedy, ale nie raz jest np. tak, że jak dotknę kable to świeci się cały czas stop a jak puszczę to nie działa, zależy kiedy, zaraz idę to looknąć

Edit:

Kurna chyba znowu się ten czujnik zepsuł i muszę kupić nowy :-/
Ale odłączyłem to teraz, bo i tak hamuję 2 naraz więc będzie działać czujnik od tylnego… jak będę coś zamawiał na mielochu to zamówię sobie :mrgreen:

ile na mielochu? nie lepiej kupić oryginalny z allegro? jakaś apka na części i za grosze epwnie czujnik koleś sprzeda ale przynajmniej oryginał ;p
jak raz dzaiała raz nie to pewnie coś nie łączy

no ale już raz się czujnik zepsuł i nie działało to kupiłem nowy i działało i teraz znowu coś …
a na mielochu to tyle co na allegro grosze jakieś 13zł, ale pojadę jeszcze do jednego sklepu i zapytam się kolesia czy nie ma czasami, a i tak muszę do niego jechać po olej

to jak te czujniki Ci tak siadają to może coś jest nie taką jakieś zwarcia czy coś?
kup nowy i jak on też padnie to coś na pewno jest nie tak ;p

A mam do was takie pytanko…
Miałem taki problem że jak apa stała na postoju i dałem jej od razu full manetę to gasła musiałem stopniowo i od 3rpm dopiero mogłem opór, no ale już dalej jak trzymałem full dochodziło do 12rpm i za chwile taki spadek i do 10rpm to odjąłem gazu i znwou full i to samo… przypominam że na postoju, więc myślę za dużo zupki… więc obniżyłem trochę iglicę i teraz jest ok, ale teraz jak stoi na postoju i dam jej full to albo zgaśnie albo ma takiego doła do 3rpm i później się wkręca… Przypominam że na postoju…
Jak myślicie co tu jest nie taką tzn. z gaźnikiem… Za dużo paliwa,a może za mało ? a może powietrza za dużo bądź za mało ?

za duzo powietrza raczej. ale tak se o to ciężko stwierdzic :slight_smile:

teraz tak myślę, że jeśli zmniejszyłem dawkę paliwa i zrobiło się lepiej to jeszcze zmniejszę i zobaczę co będzie … ale zacznę to regulować tak na cacy dopiero jak założę nowy dyfuzor :slight_smile:

EDIT:

Dziś 16:00 przyszedł dyfuzor :slight_smile: W weekend prawdopodobnie będzie montowany :mrgreen: o ile pogoda będzie dopisywała

Adrian trzeba zorganizować następny wypad do FULLA :D!!

http://www.youtube.com/watch?v=h2AqvGZ4TD8
Takiego czegoś jeszcze nie było :smiley:

O jej jak to się wkręca : o

Poczekaj w tym tygodniu zawita nowy dyfuzor to będzie jeszcze lepiej… :smiley:

ale glos raczej sredni :stuck_out_tongue: mogla by fajniej brzmieć :slight_smile:

w RL trochę lepiej brzmi wiadomo telefonem nagrywane :stuck_out_tongue:
Będzie nowy dyfuzor to i głos będzie lepszy… wtedy nagram jakiś filmik z jazdy “on board”

Całkiem inny dźwięk niż Hondzia :smiley:
Do ilu się to wkręca do 11tyś?
ładnie chodzi, to na tym rozregulowanym gaźniku?;]

no na rozregulowanym :smiley: tam nawet słychać w 23 jak schodzi z obro i dałem jej więcej to przygasała jak bym dał full to by zgasła :mrgreen:
Do 12 rpm się kręci :wink: tyle że na filmiku to nie była rozgrzana ale się wkręciła do 12 jak jak “kamera” była na wydech skierowana to słychać takie wysokie obroty aż przerywa :stuck_out_tongue:

EDIT:

Elo! :stuck_out_tongue:
Dysza o rozmiarze 150 została zamówiona :smiley:
I tu mam do was pytanko… gdy wymienię dyszę i złożę gaźnik i wszystko to będę musiał dość długo kręcić rozrusznikiem zanim to paliwo dojdzie do komory pływakowej, aż się aku pewnie rozładuje xD
Macie jakiś sposób bo zrobić to szybciej i nie męczyć aku tak długo zanim komora pływakowa się zapełni ?

po pierwsze aku nie powinno pasc wystarczy dac ssanie.

a po drugie sposoby sa dwa. zalac strzykawka gaźnik albo pod swiece lub po prostu zapalic na zapych :wink:

a Ty masz podciśnieniowy gaźnik czy zwykły tak “na grawitacje” xD
u mnie w nsr jest właśnie kranik i tam jak go odkręcę to gazior sam się wahą zalewa i po czyszczeniu gaźnika odpalił bez długiego kręcenia ;p
jak masz podciśnienei to tak jak w skuterach, montujesz gaźnik, bierzesz wężyk od podciśnienia i ssiesz go mooocno i długo xD

Mafioz napisał:

ssiesz go mooocno i długo xD



wcale ze nie wystarczy lekko pociągnąć .. i juz leci tak że pełna komora
mam w tym doświadczenie
hahahah

:573: :573: :573: :573:

po co się meczyc z wezykami :stuck_out_tongue: wole pchnac 5 metrow :wink:

Mafioz napisał/a:
ssiesz go mooocno i długo xD


wcale ze nie wystarczy lekko pociągnąć .. i juz leci tak że pełna komora


Specjalnie tak napisałem, żeby niektórym na myśl zboczone rzeczy przyszły xD

wrona napisał:

mam w tym doświadczenie


nie wątpię ;p

Kruczek, przy podłączaniu i tak musisz wężyk wziąść do ręki to przy okazji possiesz go troszkę i gotowe a nie się bawić z pchaniem ;;p