Zipp Toros M50

całe szczęście ciekawe co by było jakbym nalał olej tam gdzie kolega mówił że jest regulacja ?

A może zlać to co jest, kupić litr najtańszego półsyntetyka 10w40 do moto, zalać, rozgrzać moto, zlać ten świeżo zalany tani, wymienić/wyczyścić filtr oleju i zalać docelowy półsyntetyk...?
*
Następnym razem poszukaj instrukcji do tego moto, poczytaj, albo narobisz sobie kłopotów :-)

Tam nie jest regulacja tylko znaki na kole zamachowym czyli cała twoja ekektryka,zapłon,cewki itd
http://www.naprawskuter.pl/czesci/4DE83BF9-1021-444C-80C2-2F509C48B84A.JPEG
i był byś te elementy w plecy

Zulus napisał:

A może zlać to co jest, kupić litr najtańszego półsyntetyka 10w40 do moto, zalać, rozgrzać moto, zlać ten świeżo zalany tani, wymienić/wyczyścić filtr oleju i zalać docelowy półsyntetyk...?
*
Następnym razem poszukaj instrukcji do tego moto, poczytaj, albo narobisz sobie kłopotów :-)

ten spuscić wlać nowy 10w 40 i już [silnik hondowski przepali] a filtr to sitko więc ne trzeba i raczej jego wymiana mogła by kolege pokonac:)

ok jakby mi ktoś teraz jasno powiedział jak to wypłukać i jaki olej najlepiej kupić to byłbym bardzo wdzięczny

wybaczcie mam 14 lat nigdy nie miałem z tym do czynienia

Płukać olejem opalowym,ON [przelewasz] a olej kup taki jak ja leje to tego silnika 7k przebiegu i git loto.
na każdej stacji
https://filtrytotu.pl/pl/oleje-silnikowe/17121-lotos-semi-10w40-1l.html?gclid=Cj0KEQiAlae1BRCU2qaz2__t9IIBEiQAKRGDVbcRLjROMev4dAbL71oWvxQGyRlKY7znW4jCKGR2OXsaAvcx8P8HAQ

Serio Paci?
Czyli bez odpalania. Otworzyć spust oleju, zlać to co tam jest, zamknąć, zalać ropy, poczekać chwilę, znów zlać...
Tak?
To też by można ewentualnie naftą?
Ponoć nie uszkadza gumowych uszczelniaczy, kazali naftą myć łańcuch z oringami (żeby nie uszkodzić).
Samo płukanie właściwym olejem nie wystarczy?
To moto ma filtr oleju, czy jakiś rodzaj osadnika/stalowej siateczki?

Jak Paci pisze, że wystarczy zlać to, co nalałeś i potem zalać właściwy, to tak zrób :-)

Zulus napisał:

Serio Paci?
Czyli bez odpalania. Otworzyć spust oleju, zlać to co tam jest, zamknąć, zalać ropy, poczekać chwilę, znów zlać...
Tak?
To też by można ewentualnie naftą?
Ponoć nie uszkadza gumowych uszczelniaczy, kazali naftą myć łańcuch z oringami (żeby nie uszkodzić).
Samo płukanie właściwym olejem nie wystarczy?
To moto ma filtr oleju, czy jakiś rodzaj osadnika/stalowej siateczki?

ddokładnie tak a nawet nie musi płukać bo ten silnik jest lat 50-60 jak ruski,wystarczy ten spuścić i wlac odpowiedni ale płukanie nie zaszkodzi.a filtr wygląda tak i jest pod pokrywą sprzęgła
http://www.czesci-moto.pl/galerie/f/filtr-oleju-do-motorower_33565.jpg