Witam dziś o godzinie 15:10 wjechałem w dziurę gdzy dojechałem do domu wyłączyłem go i już nie chciał odpalić skazówka od paliwa nie podnosi się po przekreceniu kluczyka i rozrusznik nawet nie chce kręcić jedynie mogę odpalić za pomocą kopki po odpaleniu dopiero podnosi się wskazówka
wszystko jest ok gdy zgasiłem silnik po odpaleniu kopka to na chwile wskaznik paliwa był dobrze ustawiony i próbowałem rozrusznikiem to tylko tak zrobiło jakby zwarcie dzwiek taki i juz nie dało rady nic
Sprawdź czy w komorze gdzie jest akumulator bezpiecznik się nie spalił. Otwórz biały mały schowek i wymień bezpiecznik, który jest w zapasie. Jak dalej będzie problem to gdzieś zwarcie zrobiłeś