Witam, przeglądając forum i google jest mało tematów na temat tego skuterka. Więc warto coś o nim napisać.
Zakupiłem go tydzień temu, wrażenia? Sklep dostarczył go kurierem do domu. Bardzo dobrze zabezpieczony, na siedzeniu "reklamówka" ze ściągaczem, na światłach,kierunkowskazach i prędkościomierzu wszystko ładnie zabezpieczone foliami. Naklejki również zabezpieczone dodatkową folią. Co najciekawsze nawet na silniku znajdziemy osłonę. (oczywiście fabryczne naklejki można ściągnąć) . Dostałem komplet kluczy, panowie pojechali a ja oczywiście wziąłem się za przegląd. Otwierając kanapę znalazłem tam zapakowane lusterka oczywiście w folie bąbelkową i tekturę. W środku znajduje się również zestaw kluczy do naprawy skuterka. Ogólnie mówiąc skuter wart jest kupna.
Plusy :
- wygląd
- małe spalanie !
i cała reszta. ;)
Minusy :
- jak narazie brak.
OCZYWIŚCIE PROSZĘ O WASZE OPINIE ! :)
Moja małżonka równiesz ma taką maszynę. Ale co można powiedzieć o nowym sprzęcie z przebiegiem 500 km?
Zobaczymy jak będzie się sprawować dalej.
Po tygodniu jeżdżenia to nigdy wad nie zobaczysz bo zaślepia cię radość z powodu posiadania nowego sprzęta :-)
Ja mam go juz drugi sezon i 7tysi przejechane. Wszystko procz cylka i paska mam seryjne, jestem z niego zadowolony, skuterek na seryjnej 50 daje rade ale ja wsadzilem 60 bo czesto jezdze we dwojke, troszke mocniejszy jest i zrywniejszy. Tylne plastiki nie daja rady mam popekane zaczepy i sie rozlaza ale to pewnie dla tego ze w dwoch jezdze. Skuterek do jazdy po miescie dobry, ale i w dlozsze trasy oki. Mechanicznie prosty w obsludze nawet dla poczatkujacego jak i ja bylem. Za te pueniadze nowki lepszej nie znajdziemy. Polecam.
haha wiadomo, że jak przyjdzie to musi być ładnie posłodzony. Oceniasz pojazd po tym jak ładnie był posklejany foliami? Proszę cie.
Po 3 miesiącach będziesz miał już tego dosyć bo będzie ci się wszystko sypało. Wszystko. Też kiedyś byłem taki "zakręcony" do czasu, aż wszystko zaczęło się sypać.
Mój el diablo/F16 ma 2400 i już padło:
1. Prędkościomierz od wyjechania z salonu - oszukiwał o 15 km/h
2. Rozregulowany gaźnik
3. przerywacz kierunkowskazów
4. Regulator napięcia
5. Kabelek od iskrownika prowadzący do modułu wypadł przez co nie odpalał
6. Czujnik stopki bocznej - zostałem z zepsutym pojazdem 5 km od domu w zimę, śnieg, błoto, deszcz.
7. SSanie - zepsuło się w pozycji zamkniętej - Problemy z odpalaniem na zimnym silniku.
8. Czujnik prawej klamki hamulca - zawieszał się.
W tej chwili właśnie jest do wymiany pasek napędowy, gdyż stukało coś w przekładni - pasek trzyma się na 3 nitkach.
Ogólnie to nie polecam.
A, a! Zapomniałem! Fabrycznie w tych pojazdach producent montuję dyszę 85, która jest przystosowana do stożkowych filtrów powietrza, oraz do cylindrów 72cm3. Efektem jest to, że są wielkie problemy z regulacją gaźnika, skuter zalewa podczas jazdy, zalewa podczas dojazdu do świateł, pali ponad 3,30L/100KM, oraz co najbardziej opłaca się producentowi - Klient jest częstym klientem z tego powodu w "Autoryzowanych serwisach", które podkręcą trochę jedną śrubkę i skasują 40 zł. Proponował bym Ci już teraz jechać do serwisu lub samemu wymienić dyszę główną z 85 na 80, gdyż tak jak mówię, na 100% będziesz miał z nim problemy. Skuter na tej dyszy jest niestabilny.
Powodzenia, i nie słodź go tak, bo ja też taki kiedyś byłem. Za 2-3 mc. to zrozumiesz, i wspomnisz moje zdanie.
Kolega wyżej wspomniał o plastikach, o których ja zapomniałem napisać.
Jeżeli przewieziesz kogoś na miejscu "pasażera" to od razu pękną Ci zaczepy mocujące boczne plastiki z plastikiem korku wlewu paliwa. W tamtym pojeździe już to przechodziłem, w tym drugim torosie błędu już nie popełniłem.
jak narazie spisuje się dobrze.
wybierz się nim na wycieczkę 12 km non stop to wtedy stwierdzisz czy spisuje się dobrze. A po powrocie odkręć świecę i sprawdź jej kolor
właśnie jeżdżę do dziewczyny około 13-14 km i nic się nie dzieje, jak narazie spisuje się dobrze ! : )