Witam,
posiadam Zippa Shock z oryginalnym silnikiem o pojemności 50ccm. Od pewnego czasu, kiedy odkręcę manetkę do końca wkręca się do pewnego stopnia poczym zaczyna go dławić. Kiedy cofnę delikatnie manetkę, wkręca się dalej. Kiedy go rozpędzam, chodzi w miarę ok do pewnego stopnia. gdy wejdzie na wyższe obroty znowu go dławi i hamuje silnikiem praktycznie do zera. Po chwili, gdy cofnę manetkę zaczyna chodzić normalnie, gdy dodam, znowu jest dławiony.
Gaźnik wyczyszczony, filtry paliwa i powietrza też, moduł zapłonowy sprawdzony.
Może ktoś z was nakieruje mnie na przyczynę problemów.
jeżeli przy full manecie buczy a nie chce jechać to jest za mało paliwa (zbyt fajny filtr powietrza albo za mała dysza/ za nisko iglica)
jeżeli przerywa to jest za dużo paliwa i go zalewa
Wydaje mi się, że jest za mało paliwa, tylko dziwne jest dla mnie, że stało się to samo z siebie.
Nie wpadłem jeszcze na pomysł z iglicą, sprawdzę to najszybciej jak będę mógł.