Mam problem. Oczywiście nikt tu jasnowidzem nie jest ale sugestii lub podobnych historii chętnie wysłucham.
Otóż po zimie kalendarzowej udało mi się odpalić skuter bez problemu. Był wtedy jeszcze 50-tką z fabrycznym osprzętem, jedynie odblokowany. Niedawno zachciało mi się tuningu i postanowiłem przejść na 72ccm [dla większej mocy, nie prędkości max.], wymieniłem sprzęgło i wariator, łożyska i zimeringi wału korbowego oraz zawór membranowy na nowy. Dodatkowo zmieniłem obudowę filtra powietrza, gdyż stara po wywrotce nieco się zdeformowała i chyba rozszczelniła. Po złożeniu silnika do kupy naturalnie go zasilikonowałem i skręciłem. Po złożeniu żadnych części nie zostało..
Próba odpalenia i nic.. Rozrusznik kręci, świeca daje iskrę, akumulator naładowany, światła działają.. Być może gaźnik suchy, jeszcze paliwo nie zleciało.. Jednak po stopniowym odpinaniu przewodów paliwowych i otwarciu na koniec gaźnika okazało się, że już dawno paliwo tam jest. Podejrzenie padło na elektrozawór [elektryczne ssanie]. Jednak sprawdzone w serwisie - działa. Gdy odkręciłem ssanie i wstrzyknąłem paliwo bezpośrednio do gaźnika - skuter odpalił bez problemu. Wygląda to tak, jakby gaźnik samodzielnie nie był w stanie dalej podać paliwa do silnika.. Jednak, gdy wlałem do niego paliwo przez elektrozawór, to podał paliwo dalej i odpalił [świeca mokra]. Oczywiście dysza zmieniona na 0,95 - choć i bez tego powinien odpalić i najwyżej zgasnąć. Gaźnik przedmuchany, pływak sprawdzony, regulacja powietrza i obrotów kręcona. I nic! Czy ktoś coś tu kojarzy? Czego nie zrobiłem? Pomysły mi się skończyły i skuter pewnie trafi do lekarza :-/
P.S. Doradzono mi, abym sprawdził zimeringi, czy wał nie wywinął na zewnątrz ich wewnętrznego kołnierza [krawędzi], bo to się zdarza przy skręcaniu silnika. Wówczas nie byłoby ciśnienia i silnik nie zasysałby mieszanki.. Sprawdziłem i niczego takiego nie zauważyłem. Zresztą, gdyby silnik był nieszczelny przez zimeringi lub uszczelnienie połówek silnika, to nie odpaliłby po wlaniu paliwa bezpośrednio do gaźnika.
Pomocy!