Witam, mam zipp quantum 2t z 2008 roku, miał wymieniony gaźnik z oryginalnego ponieważ został uszkodzony. Jeżdżę nim od nowości, nie ma dużo przejechane bo ledwo 6000km przejechałem. Zimą jeździł dobrze na ustawieniu gaźnika po czyszczeniu i iglica na środkowym ząbku. Teraz gdy jest cieplej to przejade kilka km i zaczyna się problem bo zaczyna zwalniać, zmulać a nawet gasnąć ledwo jadąc. Próbowałem regulować i nic to nie dało. Oleju mam ponad pół zbiornika Motul 2t, paliwo dobre z orlenu 95 i 98 co pewien czas. Pozdrawiam
no i mamy zgadnąć?
Napisałem bo nie jestem mechanikiem, szukam porad.
porada jest taka: jedź do mechanika