Witam!
Proszę z góry darować sobie komentarze na temat sprzętu którym jeżdżę, każdy kiedyś zaczynał.
A więc rok temu zakupiłem zippka, aby nabrać trochę doświadczenia i po roku jazdy postanowiłem lekko go zupgrade’ować.
Chciałbym się od was dowiedzieć paru rzeczy.
2)Czy wyżej wymienione produkty wystarczą aby moc wzrosła? (Nie trzeba dokupić czegoś więcej?)
3)Prosiłbym tych, którzy mają w tym doświadczenie o informację ile kosztowałaby wymiana tego wszystkiego u mechanika. (Plus regulacja zaworów, wymiana oleju itp., po prostu, by motor był gotowy do jazdy)
Za wszelkie informacje serdecznie dziękuję.
Pozdrawiam!
Co do sprzętu to bardzo fajny i nie patrz na to co mówią inni, byle byś miał zajawke i fun.
Jak dla mnie średnio bo będzie to średniej jakości cylek, ale też nie wiem czego oczekujesz od tego zestawu… 10k na nim nie zrobisz.
Na pewno moc wzrośnie ale by była pełnia mocy trzeba by było zmienić dysze bądź gaźnik i też napęd doliczyć jak by Ci vmax za mało było. A jak na bogato to i wydech mozna doliczyć.
Koszt u mechanika to około 600-900 zl. (za wymianę cylindra 90 płaciłem 400zł za regulacje 150) ale wiadomo to zależy od specjalisty ^^
Witam sądzę że lepiej by Ci było zakupić silnik 110 cały kompletny niż bawić się w zamianę cylindra .gaźnika itp . Ja mam zipp pro 50 z silnikiem 110 . Silnik firmy BTS i powiem Ci że nawet dobrze się spisuje . Ale przed montażem sprawdzić całą ramę czy nie ma uszkodzeń itp
jak sie diagnosta połapie a nie jest twoim bliskim znajomym to ci nie podbije przeglądu.
jak cie drapną na drodze jadącego radośnie 80km/h to też głupi nie są i bedzie słabo.
no i jeżeli spowodujesz wypadek i bedą szkody to podobno ubezpieczyciel może zwrócić sie do ciebie o tzw regres - czyli zwrot wypłaconych wszystkich środków z tytułu odszkodowań - ale tu sie raczej skończy rozprawą sądową bo z jednej strony w warunkach ubezpieczenia nie ma wykluczenia odpowiedzialności wprost na skutek modyfikacji pojazdu czy nawet brak badań technicznych ale z drugiej strony poruszasz się swiadomie pojazdem bez dopuszczenia do ruchu który już nie spełnia warunków ubezpieczenia które na niego masz (jest na motorower a to już nie jest motorower bo ma powyżej 50cm) i poniekąd bez uprawnień. Wiec sytuacja nie jest klarowna
Zgadzam się z kolegami powyżej. Zestaw cylinder, głowica, tłok średniej jakości. Gaźnik, który podałeś ma w nazwie 125, ale w opisie aukcji brak jakiejkolwiek informacji na temat tego co zawiera wewnątrz.
Co do kosztów - robiłem silnik od podstaw, mając bazę ze starego, zajechanego 139FMB. Za same części wyszło coś koło 800 złotych, nie licząc mojej roboty. Ktoś może powiedzieć - przecież to się nie opłaca, nowy można kupić za 1000 złotych. Tak, ale niekoniecznie będzie to silnik złożony na lepszych jakościowo materiałach. Wręcz przeciwnie - na czymś trzeba koszty pourywać.
