Witam. Jestem posiadaczem Zipp'a Manic'a 50 i mam kilka pytań, liczę na Waszą bezwarunkową pomoc.
Otóż, pierwszy problem, który w 50% rozumiem, a co z nim zrobić - dalej nie. Jak wiecie albo nie wiecie - Manic jest wyposażony w 4 biegową skrzynię, wszystkie biegi idą w dół. Na motorowerze uda mi się 3 biegiem, tzn. udawało się rozpędzić do 55km/h, a przy 4 do 60, a potem... no wlaśnie - potem spadają obroty i znowu jadę 55km/h z tym, że na 4, a nie 3 biegu. Tak, zdaję sobie sprawę, że 4 jest nadbiegiem, ale to chyba nie powód, żeby aż tak spadały obroty.
Wspomniałem, że "udawało" mi się to, ponieważ teraz napotkałem kolejny problem. A z racji, że rozwiązań może być kilka, a jestem amatorem - radzę się Was, forumowicze! Przy każdym z biegów na nieco "wyższych" obrotach motorower się dławi, cofa obroty, trochę ich dodaje, wyglądam na nim, jakbym wykonywał jakieś ruchy posuwist-zwrotne na sesji z Aerobic, makabra. Dodatkowo pokusiłem się o nagranie filmu, a z racji, że sprzęt mam, jaki mam - niewiele tam widać, natomiast po dźwięku można chyba wydedukować, o co mnie się dokładnie rozchodzi.(film na dole)
Jak wspominałem - jestem amatorem, także prosiłbym o rozłożenie mojej ewentualnej usterki tak, bym to pojął. Dodam, że jako motorower 4suwowy - Manic nie jest jakimś demonem prędkości i wcale nie o to mi się rozchodzi. A i przy 4 biegu, testowałem z górki przy 72km/h i nawet na tym 4 biegu zaczyna się dławić. Mój amatorski instynkt podpowiada mi, że jakby mojemu Manicowi chciało się pić, może ma to jakiś związek z paliwem? I o ile na postoju nie jest to uprzykrzające, to jednak podczas jazdy, ehh, szkoda słów.
No nie wiem, nie wiem, licze na Waszą pomoc, jak już wspominałem, heh.
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi, kłaniam się nisko!
http://www.youtube.com/watch?v=f2b6xTxESlY