Witam.
Mam maly problem ze swoim motorkiem mianowicie podczas powrotu z pracy motorek zgasl i nie odpala.. iskra jest, zawory dzialaja, rozrzad na miejscu, cylinder nie porysowany , pierscionki na miejscu. Motorek ani mysli zalapac probowalem nawet benzynką podlewac i nic. Gaznik przedmuchalem nie wiem czy to mialo jakis sens ale nadal bez reakcji jakiej kolwiej. Zachowuje sie tak jakbym go chcial zapalic bez wlaczonego zaplonu.. dodam ze jakis kilometr przed awaria uslyszalem jakies dziwne stuki jakby ktos potrzasal puszka z kapslem srodku, myslalem ze cos sie pouscilo i stuka ale nic nie widzialem. Stuki byly bardzo nieregularne, po zatrzymaniu motorka ucichly calkiem jak przegazowywalwm na postoju rowniez cisza. Nie wiem czy to ma jakis zwiazek z moja awaria. Nie odczulem tez wczesniejszego spadku mocy. Prosze o pomoc bo nie wiem gdzie dalej mam szukac ; ( z gory dzieki za odp
skoro nie pali a jest iskra i (jak twierdzisz) ma kompresje to powinien zalewać świece. Chyba że nie pobiera paliwa. No to masz do sprawdzenia gaźnik, filtry paliwa, kraniki, napowietrzanie zbiornika.
A na samostarcie odpala?