Witam, czy ktoś z Was zdejmował tylne koło w ince street?
Odkręciłem wszystko ale niestety nie mogłem zdjąć tego elementu który łączy koło z silnikiem i na którym wisi tłumik. Próbowałem ściągaczem do łożysk ale jedynie odrobinę się poluzowało, bałem się zbytnio tłuc młotkiem itp. ponieważ opór był na tyle duży, że zacząłem wątpić czy to w ogóle tak się robi. Może ktoś już walczył z podobnym problemem?
Najpierw odkrecasz wszystkie srubki , które trzymają tłumik do ramy, (rozmiar klucza 12) nastepnie musisz pociagnac tlumik do siebie (lekko go odgjąc) Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie jest trzeba odkrecac blotnik tylni.... Jak juz wygniesz tlumik do siebie, przystepujesz do zdjęcia koła za pomoca klucza 24 chyba, odkrecasz nakretke i wyciagasz kolo. Jak beda dalej problemy z wyciagneciem kola mimo odgięcia tłumika , proponuuje spuścić powietrze :D To tyle... Ewentualnie jak nie mozesz poradzic sobie z jakas srubke ( za mocno trzyma ) popryskaj WD-40 albo jakims innym odrdzewiaczem i czekaj az pusci :))
Inca Street ma 2 amory na tylnym kole, musisz jeszcze odkręcić amortzator od strony wydechu i blachę z łożyskiem do którego przykręcony jest dół amortyzatora.
Problem w tym, że mam wszystko odkręcone a nie chce mi zejść blacha z łożyskiem :(
Miałem ten sam problem po złapaniu gumy z tyłu :)
Pomógł drewniany kołek i młotek :) Czyli typowa młotkoterapia. Blacha zeszła:) Nie miałem ściągacza.