Witam, mam taki problem, A mianowicie posiadam motocykl Kawasaki eliminator 125 1998r. Wlałem trochę mało oleju bo zaledwie 0,5l, przejechałem na tym jakieś 50-60 kilometrów. Gdy jechałem motocykl zaczął dziwnie przerywać i zwalniać, zgasiłem zapłon podepchalem go kawałek i odpaliłem może na 2 sekundy i zgasł. Teraz już wogole nie chce odpalić. Nie wiem czy to wina zbyt małej ilości oleju czy czegoś innego. Proszę kogoś kto się na tym zna o jakieś rady
my też nie wiemy. mierz kompresje, sprawdzaj świece, gażnik, podciśnienia
Ok temat zamknięty, problem znaleziony.
a czy przynajmniej sie dowiemy co było?
Wężyk dolotu powietrza od gaźnika się odczepił.