Witam
Mam dość nie typowe pytanie (z racji że każdy przeważnie chce zdjąć blokady w skuterze).
Otóż Ja chciałbym swój skuter zablokować.
Otóż zakupiłem ten skuter generalnie dla siebie (jestem dość pokaźnych rozmiarów i ważę 105kg więc 50ccm był dla mnie po prostu za słaby). Tak się złożyło że trafił mi się KYMCO Dink 125 z 2002r.
Ogólnie fajna maszyna do dojazdu do pracy czasem i tak ogólnie warto aby był jakiś dodatkowy środek transportu w domu.
Tak pomyślałem że tym skuterkiem mogła by się poruszać także moja dziewczyna ale problem w tym że posiada ona prawo jazdy tylko kategorii B. (w Polsce to wystarczy ale ja Niestety mieszkam w Niemczech a tutaj max na jakim można jeździć to 50ccm lub blokada do 50km/h).
Skuter ma wbite w dowodzie że rozwija max. prędkość 100km/h i tutaj moje pytanie czy da się go jakoś zablokować do 50km/h.
Oczywiście odwracalnie bo po przeglądzie chciałbym przywrócić mu stan obecny.
Kymco nie oferuje żadnych zestawów (jak to bywa w przypadku 25km/h) do blokowania skutera więc czy może ktoś z was ma jakiś patent jak można to zrobić ?
pozdrawiam
Załóż pierścień na tuleje wario i po kłopocie lub coś takiego
http://allegro.pl/ogranicznik-predkosci-blokada-skuter-2t-4t-quad-i5245725159.html
Nie znam szczegółowo przepisów niemieckich, ale radziłbym sprawdzić, czy kryterium rozwijanej prędkości jest jedynym dla uznania go za motorower. Sądzę, że nie. Zazwyczaj jest tak, że pojazd musi mieć do 50ccm i nie rozwijać prędkości większej niż 45/50km/h... Sprawdź to dobrze, bo szkoda by było włożonej pracy...
paci napisał:
...lub coś takiego
http://allegro.pl/ogranicznik-predkosci-blokada-skuter-2t-4t-quad-i5245725159.html
Mam pytanie jak toto działa? Blokuje obroty silnika do jakiejś granicy? Ok, ustawię sobie np. 6500 (czerwona skala zaczyna się od 8000). Tyle że przy 6500 mogę jechać 35km/h jak i sporo ponad 45. Więc gdzie jest ta granica - jeszcze niższa? Przecież wtedy ledwo ruszę spod świateł. Albo czegoś nie kumam w tym urządzeniu. Chyba że toto blokuje obroty przekładni (coś jak słynny różowy kabelek od modułu).
blokuje to obroty silnika.A chciałeś coś na przegląd więc masz.co do jazdy po przeglądzie to masz te magiczny pstryczek który po przełączeniu zdejmuje blokadę i masz ponownie dostępną moc i v max 100 jak w instrukcji.
Dzięki za wyjaśnienie. Ja tego nie chcę, tylko pytam.
Co do przeglądu... gdy byłem to facet sprawdził VIN i skasował 51zł. nawet świateł nie sprawdził o hamulcach nie wspominając. Może dlatego, że mój skuterek - mimo że z 2010 r - wygląda jakby dopiero co z taśmy zjechał, więc co można w nowym sprawdzać? :-D . Ot i przegląd po polsku.
Temat wyjaśniony.
Po wizycie w DEKRA (odpowiednik Polskiej stacji kontroli pojazdów) jest możliwe obniżenie max. prędkości ale tylko za pomocą fabrycznych zestawów producenta posiadających "TUV" (przegląd, certyfikat) na rynek Niemiecki.
Pan poradził mi że lepszym rozwiązaniem będzie zrobienie po prostu szkolenia na tzw. "kod B-111". Jest to 6 godzin do wyjeżdżenia w szkole jazdy i tyle, można wtedy poruszać się motocyklami do 125ccm i mocy nie przekraczającej 15 koni. Jedyny warunek to posiadanie prawa jazdy przez 5 lat tak więc moja dziewczyna będzie musiała poczekać do przyszłego roku lub w między czasie po prostu zrobię jej kategorię A.
pozdrawiam oraz dziękuję za pomoc
W sumie to nie głupi ten niemiecki przepis odn. 125 ccm - powiedziałbym że nawet bardziej odpowiedzialny od naszego.
W sumie może i tak, choć moim zdaniem te 5 lat to trochę przesada. Myślę że 3 lata byłoby bardzo odpowiednie.
Trochę to komiczne bo kategorię A1 można już robić od 16 lat.
Całe szczęście ja zrobiłem kat. A jak jeszcze nie było tych dziwnych ograniczeń :)