Witam.
Mam problem dzisiaj wybrałem się na przejażdżkę wszystko było w porządku, ale wstąpiłem do sklepu zgasiłem motocykl wracam próbuję odpalić a tu kappa moto nie odpala (kręci). Po chwili zapaliła się kontrolka check engine (pomarańczowa) i na wyświetlaczu wyświetlił się kod błędu nr 19. Tyle co zdążyłem wyczytać to jest to błąd o instalacji przewodów lub czujnika stopki bocznej. Obstawiłem na to drugie z powodu że od pewnego czasu nawet gdy motocykl stał na stopce to mogłem go odpalić, a prawidłowo czujnik powinien odciąć zapłon, ale wszystko inne grało więc się nie przejmowałem aż do dzisiejszej sytuacji. Tak więc myśląc że to wina czujnika odpiąłem go i złączyłem na krótko pomijając czujnik ale problem pozostał i dalej motocykl nie odpala jedynie kręci. Druga sprawa to taka że niema znaczenia czy ten czujnik jest w pozycji w której obwód powinien być otwarty i motocykl powinien mieć odcięty zapłon czy jest zamknięty bo i tak rozrusznik kręci. Co mam zrobić w tej sytuacji? Proszę o rady.
jeżeli to wciąż błąd bocznej stopki to szukaj nie tylko w czujniku ale też w jego kablach. moze ty zwierasz czujnik a przerwa jest gdzieś dalej.
a jak nie to pozostaje tylko serwis i diagnostyka
Właśnie zwierałem blaszki w kostce do której jest wpinany ten czujnik. Sam czuniknąć jest prawdopodobnie sprawny tylko niewiem co mogłoby spowodować wyświetlanie się tego błędu. Może bo dziwne jest to ze nieważne czy jest obwód jest zamknięty czy otwarty to on i tak kręci a prawidłowo przy otwartym obwodzie niepowinien. Tak jakby padł jakiś moduł sterujący.
Układ ten odcina rozrusznik ponieważ wcześniej na stopce nawet nie chciał kręcić bo obwód był otwarty a teraz niema to znaczenia czy stopka jest opuszczona czy nie.
Udało się znalżalem problem. Jest to uszkodzony (ukruszony) kabelek przy stacyjce. No ale teraz niewiem jak ja odkrecic ponieważ jest zamontowana na sróby antywłamaniowe. Może zna ktoś sposób jak je odkrecic?