Hej mam taki problem ze swiezo zakupiona yamaha ybr 125(2008r).Motor odpalal na dotyk ale pare razy odpalilem w dosc krotkim czasie 1-2 min(gasl z mojej winy nie jestem jeszcze przyzwyczajony do zmiany biegow w moto).Po czym przestal odpalac,postal 3 minuty i odpalil.Potem znow przestal na dobre.Kolega zasugerowal ze jest zalany i zeby go zostawic na 1-2h pozniej sprobowac.Nie pomoglo i nie pomogla wymiana swiecy - nadal kreci ale nie odpala,paliwo jest.Jakie moga byc inne przyczyny usterki co z tym zrobic?Podladowanie akumulatora cos da?
a iskra jest?
silnik potrzebuje paliwa z powietrzem, kompresji i iskry.
Nie odpala jak nie ma którejś z tych rzeczy
Narazie wyjalem akumulator i czekam na prostownik.Paliwo czuc przy probach odpalania, iskre sprawdze jak podladuje i zamontuje z powrotem akumulator.Kompresja chyba tylko z miernikiem(?)
Okazuje sie ze rozwiazanie chyba lezy jest tutaj :
Ktos mial podobny problem i czy sama wymiana pompki cos da czy niestety ten typ tak ma?