Yamaha wr 125x jako pierwsze supermoto

Witam, niedługo stanę przed wyborem motocykla klasy 125cc do jazdy na co dzień. W oko wpadła mi Yamaha WR 125 w wersji supermoto. Nigdy nie miałem doświadczenia z tym sprzętem ani nie słyszałem żadnych opinii na jego temat oprócz tych internetowych.
Moje doświadczenie to polne drogi i stara honda 80cc w 2t.
Mam 23lata,188cm wzrostu, ważę 80kg i motorkiem planuję zarówno weekendowe wypady po 100/150km jak i kręcenie się dookoła komina. W planach jest prawko kat. A lecz szukam czegoś na teraz dla fun’u. Nie oczekuje niewiadomo jakiego przyspieszenia od tych zawrotnych 15km które generuje ten sprzęt aczkolwiek chciałbym chociaż mieć te przelotowe 100/105km/h na trasach bez wysilania motocykla.

Moje pytanie brzmi czy ten sprzęt jest warty polecenia dla mnie, ewentualnie co innego markowego mógłbym dorwać w budżecie do 12tyś zł?
Pozdrawiam

przy 125cm to “przelotowe” 100-105 km/h to jest prucie z zarzynaniem. 125 to mieszczuchy do jazdy 60-80. Powyżej tego robi się głosno, męcząco i mułowato

A jak na przykład z remontem w takiej WR’ce, bo widzę spore przebiegi w ogłoszeniach sięgające po 35k km i mam lekkie obawy co do tego, że w sezonowym motocyklu ‘‘bez wkładu’’ okaże się, że konieczny będzie remont?