Witam wszystkich forumowiczów i z góry dziękuję za uwagę ;) . Mam następujący problem :
Kupiłem niedawno swoją pierwszą maszynę , wybór padł na Yamahe tzr 50 z 2001r . Pojeździłem nią z tydzień ale zauważyłem przeciek lagów więc oddałem ją na serwis gdzie oprócz wcześniej wspomnianej awarii mieli ją przejrzeć . Odbierając ją dowiedziałem się że miała za wysokie obroty ustawione i przestawili je . Niestety pojawił się inny problem , na wyższych biegach odcina mi gaz . Tzn jadę sobie spokojnie , manetka gazu lekko odkręcona a tu nagle jak bym całkowicie ją puścił i przez chwilę zupełnie nie reaguje . Nie ma znaczenia czy jadę pod górkę czy z górki , po prostu spadają obroty a silnik nie reaguje na ruchy manetki .