Yamaha TDR by Mietek1335

Ale i tak dzięki za pomoc :slight_smile:

A tu macie silnik :

Poprzedni właściciel “tuner” założył stożek ta ? :smiley:

Co do temperatury to jeżdżąc normalnie nawet w cholernie upalny dzień to max do połowy wskaźnika.
Jedynie pałowanie ostre (pustynia, zlot (przegazówki i żółwie tempo) itd.) to wychodziło ponad połowę, a nawet blisko czerwonego. Ale nigdy jadąc, żeby dostawał powietrze w chłodnice.

Ja mam Gianelli to v-max koło 125 na kostkach - pewnie na drogówkach by dobiło 140 :slight_smile:
Na serii nie wiem - sprawdźę jak będzie szykowana do sprzedaży za niedługo.

Co do stawania http://www.youtube.com/watch?v=6LaNScMsaHU
Tu widać jak na 3 leci w górę ale to skille skille skille …
Mi na jedynce wlatuje z gazu na moim wydechu, na 2 ze sprzęgła to trochę dźwigałem, a na 3 to nawet nie próbowałem :stuck_out_tongue:

Spalanie ? Mam wyciągniętą tą gumę z filtra z pod siędzenia, żeby dostawał więcej powietrza bo gianelli potrzebuje ale mi tak nie pali dużo :stuck_out_tongue: Koło 6 przy w miarę delikatnej jeździe (dawno nie sprawdzałem w sumie). 9 także jak się remont szykował więc pewnie masz coś źle wyregulowane (albo źle zlitrażowałeś :P)

Z własnego doświadczenia mówię, że zawór nie potrzebnie zostawiać w miejscu.
Przecież jak jest podłączony to i tak i tak dojdzie w końcu do miejsca gdzie jest w pełni otwarty a dodatkowo mamy dużo lepszy dół.
Też latałem dość długo na nie podłączonym ale w końcu ogarnąłem tak jak ma być i o niebo lepiej :slight_smile:

O się kur.wełe rozpisałem : d Mam nadzieję, że pomogło

Dziś termostat wyrzuciłem :slight_smile: Katowałem po lesię i trzyma pion max :slight_smile:

hehe tak, poprzedni ‘turer’ wstawił stożek, a mianowicie wkleił go w puchę od filtra ;p


Zauważyłem problem, taki że jadąc tak 90-110km/h po jakimś jednym km jakby nie dociera paliwo… Czyli moto zaczyna zwalniać jak odkręcam manetkę do końca jeszcze bardziej… Puknie czasem z wydechu… co to może być ? ; (