Witam, mam problem ze skuterem Yamaha neos. Jego prędkość maksymalna to 35km/h i trzeba jechać dobre 500 metrów. Na stopkach, po odkreceniu manetki bardzo mułowato wchodzi na obroty, po dłuższej chwili zaczyna się napędzać. Kompresji nie sprawdzałem ale po 2 tygodniach stania odpalił z kopniaka za 3 razem, więc wydaje się że kompresja jest. Źle wygląda filtr powietrza, bo jest zaolejony, również słabo wygląda świeca i od tych dwóch rzeczy zamierzam zacząć. W prawdzie po zdemontowaniu filtra nic się nie zmieniło i tak samo zamula. Dodam że skuter nie przerywa, po prostu bardzo wolno się rozpędza, a gaźnik i jego okolice, jak i obudowa filtra są zarzygane olejem. Pozdrawiam i proszę o pomoc
wyczyść wszystko (z rozkładaniem), zmierz kompresje i potem wróć z tematem i informacjami