Yamaha majesty 125 lift zgasla nie odpala

Witam serdecznie potrzebuje pomocy, narzeczony jechał ostatnio skuterem nagle zaczął się dusić stukać i zgasł. Podlaczyl akumulator zero efektu z drogi zabierała go laweta. Dodam jeszcze że ostatnio był w serwisie bo galeria wymieniany był stator gaźnik czyszczony regulowany wymieniany olej silnikowy i przekladniowy,akumulator trzyma prawidlowe napięcie, wymieniane części typu fajka na świecy, śruby osłony tłumika. Serwis ustalił jeszcze kilka rzeczy o których nie wiedzieliśmy typu brak głównej śruby mocujacej silnik do wahacza, lekko pocace się lagi, ale tego nie robiliśmy że względu na jednorazowe koszty. W tym momencie i tak czekamy na wstawienie do serwisu ale jeszcze trochę do terminu. Boimy się czy to nie zatarcie ale nic wcześniej nie wskazywało na żadne objawy. Dodam jeszcze że przed feralna jazda narzeczony był na myjni i jak później się zastanawiał stwierdził że nic takiego się nie działo ale miał wrażenie że coś jest jakby inaczej. Byłabym wdzięczna za podpowiedzi bo nie wiemy na jakie koszty się szykować, choć wiemy że jeżeli to wał, cylinder tłok itd to będą nie małe, jeśli mi się uda wrzucę film ze stukaniem przy próbie odpalenia, z góry dziękuję za spojrzenie, pozdrawiam

serwis wam powie jaki jest koszt jak otworzą i popatrzą. z takiego opisu to nic konkretnego się nie zgadnie.

https://photos.app.goo.gl/22vr1g7E8rYr3P1WA

Wrzuciłam nagranie mam nadzieję że odtworzy

odtworzyło się.
A teraz:

serwis wam powie jaki jest koszt jak otworzą i popatrzą

No to to wiemy tylko czy ktoś może wie jaka może być przyczyna i na co wskazuje dźwięk z filmu

dzwięk z filmu wskazuje że cos stuka. a stukac mogą każde dwa współpracujące w silniki elementy a takich jest masa.
Wiec trzeba otworzyć i zobaczyć. Zrozum to. To nie jest “charakterystyczny dzwięk stukania czegostam”… do tego przekłamany marnym mikrofonem.
Cos stuka niewątpliwie. Tłok, wał, zawór…ghw.

nawet jeśli byś się dowiedziała co stuka, co ci po tym? i tak tego sami nie zrobicie. skuter albo się robi samemu od początku albo daje do serwisu. nie masz umiejętności i wiesz, że nie dasz rady tego naprawić to po co w ogóle robić taki temat. opcji co jest nie tak jest bardzo dużo więc gdybaniem niczego się nie dowiesz, trzeba wszystko rozkręcać po kolei i dochodzić do problemu.
jeżeli chcesz się bawić w rozkręcanie to zacznij od sprawdzenia stanu wału, cylka i głowicy.

Po co robić temat ? A po co wogole robić takie forum jak zamiast odrobiny chęci pomocy piszą same gbury co myślą że jak jestem babą to nie mam o niczym pojęcia i piszą jak do debila , żenada panowie

widzę, że niski poziom IQ ale cóż, pomińmy ten fakt.

wał, cylek, głowica do sprawdzenia - go go go.

Chyba jednak nie tak niski skoro te elementy to akurat wymienilam sama tworząc temat, ale widzę że zwykła strata czasu wdawanie się w dyskusję skoro widocznie nie dowiem się i tak tu nic więcej o czym bym sama nie wiedziała, życzę jak wam się coś spierdoli odpowiedzi typu “po co ci to wiedzieć” jak o cokolwiek zapytacie, pozdrawiam i żegnam

no to już wiemy dlaczego się popsuły.