!!!! Yamaha Aerox - Piwo dla tego kto pomoże. Raz pali a raz nie.!!!!

Witam
Jak w temacie stawiam piwo za trafna podpowiedz. Aerox 2006r 3500km. Od zeszłego roku takie objawy :
- np. cały dzień jazdy ok. 20km i pauza na ok. 1 godzine - nie pali
- np. cały dzien jazdy a na drugi dzień - nie pali

Kilka razy jechał busem do serwisu, gdzie czyszczone dysze, zbiornik, gaźnik, regulacje, załozyli filterek profilaktycznie paliwa itp. u nich pali caly czas jeździli i palili łącznie ok 16 dni.
16 dni dlatego, że oddawali mi jako zrobiony i bez usterki a po 2 dniach wracał do nich na busie. Do nich tzn, do dobrego serwisu duzych i małych motorów.

A teraz uwaga :

kilka dni temu odpalam w garazu i standardowo nie pali. Zastanowiłem sie dlaczego po zawiezieniu busem do naprawy od razu palił?
(jak ładowałem go na busa to najpierw pionowo a później przednie koło i dalej na pakę)
Pewnego dnia jak nie odpalił doszedłem do tego, że na tylnym kole pionowo postawiłem go na 2-3 sekundy i nacisnałem rozrusznik to od razu pali i normalnie jeździ?????? ale po kilku jazdach sytuacja sie ponawia? a dzisiaj zaczęło lekko kapać z wężyka spustowego paliwo. I tak wkółko.... brak mi sił i pomysłów ( od podnoszenia boli kregosłup strasznie) a serwis mówi, że u nich pali i cóż oni moga zrobić?

pomocy....

Obejrzyj dokładnie gaźnik wpierw rozkręcając go czy jest wszystko w nim ok. tzn. uszczelki itp.

wszystko wyglada na ok.

a dochodzi paliwo jak nie chce Ci odpalić?

możliwe że to będzie coś z dopływem paliwa lub Cylinder

Może za zimna świeca?

Możliwe, że pływak w gaźniku się zacina, a jak go stawia na koło to wraca do normy.

ale jak w takim razie pływak sprawdzić ??? jezeli po rozebraniu się nie zacina???

jak nie będzie odpalał to sprawdź czy dochodzi paliwo pod świece, jak będziesz znał odpowiedź to będziemy myśleć co dalej. Kolor świecy i iskrę przy okazji sprawdź dla świętego spokoju.