Witam
Jak w temacie stawiam piwo za trafna podpowiedz. Aerox 2006r 3500km. Od zeszłego roku takie objawy :
- np. cały dzień jazdy ok. 20km i pauza na ok. 1 godzine - nie pali
- np. cały dzien jazdy a na drugi dzień - nie pali
Kilka razy jechał busem do serwisu, gdzie czyszczone dysze, zbiornik, gaźnik, regulacje, załozyli filterek profilaktycznie paliwa itp. u nich pali caly czas jeździli i palili łącznie ok 16 dni.
16 dni dlatego, że oddawali mi jako zrobiony i bez usterki a po 2 dniach wracał do nich na busie. Do nich tzn, do dobrego serwisu duzych i małych motorów.
A teraz uwaga :
kilka dni temu odpalam w garazu i standardowo nie pali. Zastanowiłem sie dlaczego po zawiezieniu busem do naprawy od razu palił?
(jak ładowałem go na busa to najpierw pionowo a później przednie koło i dalej na pakę)
Pewnego dnia jak nie odpalił doszedłem do tego, że na tylnym kole pionowo postawiłem go na 2-3 sekundy i nacisnałem rozrusznik to od razu pali i normalnie jeździ?????? ale po kilku jazdach sytuacja sie ponawia? a dzisiaj zaczęło lekko kapać z wężyka spustowego paliwo. I tak wkółko.... brak mi sił i pomysłów ( od podnoszenia boli kregosłup strasznie) a serwis mówi, że u nich pali i cóż oni moga zrobić?
pomocy....