Wysoki koszt przeglądu gwarancyjnego serwisie w Rometa.

Arek nic nie szkodzi, chodzi tylko o to, że w internecie pisanie dużymi literami to tzw. krzyk :)

300 to faktycnie przesada... Za tyle można sobie remont silnika zrobić... Za 300 zł zmienią olej w przekładni (jak 4T to i w silniku może) i może gaźnik ustawią... Czyli wychodzi, że za robociznę się płaci jakieś 250 zł hehe... Normalnie jak w serwisie HD :D

Ryki niedaleko Puław? To nie jesteś skazany na ten serwis. Masz serwisy Rometa jeszcze w Puławach, Zwoleniu, Kozienicach. Podzwoń po tych serwisach i zapytaj o koszt przeglądu. Jeśli będzie taniej pojedź do Ryckiego serwisu i powiedz, że masz tańsze oferty i czy zejdą z ceny. Jak nie to zasuwaj do innego serwisu i tyle.

madi napisał:

Arek nic nie szkodzi, chodzi tylko o to, że w internecie pisanie dużymi literami to tzw. krzyk :)
300 to faktycnie przesada... Za tyle można sobie remont silnika zrobić... Za 300 zł zmienią olej w przekładni (jak 4T to i w silniku może) i może gaźnik ustawią... Czyli wychodzi, że za robociznę się płaci jakieś 250 zł hehe... Normalnie jak w serwisie HD :D

Ha ha... :)) Madi, w serwisie HD, za przegląd gwarancyjny Harleya zapłaciłbyś około 2 tysiaki, za 250zł możesz kupić sobie bluzę HD ;)

Pietro ale chodziło bardziej o porównanie cen, że są nieadekwatne do rodzaju usługi. W serwisie HD przy drogim i dobrym motocylku płacisz tysiące a w serwisie chińczyka za 1500 zł płacisz za przegląd 1/5 wartości skutera...

Wiem Madi, racja ;)

damgad napisał:

Ryki niedaleko Puław? To nie jesteś skazany na ten serwis. Masz serwisy Rometa jeszcze w Puławach, Zwoleniu, Kozienicach. Podzwoń po tych serwisach i zapytaj o koszt przeglądu. Jeśli będzie taniej pojedź do Ryckiego serwisu i powiedz, że masz tańsze oferty i czy zejdą z ceny. Jak nie to zasuwaj do innego serwisu i tyle.

wiesz może i tak zrobię. Ale wątpię żeby to pomogło ponieważ w rykach jest tylko jeden serwis i mogą nie chcieć zejść z ceny bo nie mają konkurencji

ale nie masz obowiązku robić serwisu tam gdzie kupowałeś, ważne aby był to autoryzowany serwis producenta.
Niektórzy roducenci nawet tego nie wymagają, ja np Kymco 1sze serwisy, ze względu na "bytność" robiłem w mielochu w Poznaniu (miałem bliżej), a to nie ma z Kymco nic wspólnego, jak się przeniosłem pod Gniezno, to robiłem we Wrześni już w Kymco/zip i nikt się nie czepiał, że robiłem nie w punkcje serwisowym (ale nie wiem czy w każdym tak jest - bo np zipp ma że musi być autoryzowany).

Ja ich bym się nawet nie pytał czy mogę, czy opuszczą cenę - jedziesz do serwisu z listy producenta i robisz gdzie taniej/lepiej... najpierw przedzwoń jakie ceny mają.
Rany, a myślałem że 160 to dużo... 300 i to jeszcze za Rometa, nieźle.

W romecie rowniez autoryzowany

witam
to co przeczytałem o kosztach przeglądów gwarancyjnych to szok!!!
właśnie kupiłem sobie Maxa 125.
przegląd u mnie w Olsztynie kosztuje 150 zeta.
Lecz właścicielka udziela mi rabatu za to że Maxa kupiłem u nich i płacę 120 zeta.
za wymianę oleju to jest zdzierstwo!!!.
robię jeszcze jeden przegląd po 3000km. i chyba sam zacznę go sobie serwisować.