Wymiana oleju silnikowego

Cześć, posiadam skuter Toros F16 i jeżdżę nim raz na jakiś czas, średnio przez cały sezon przejeżdżam z 600-700km. Do tej pory wymieniałem olej silnikowy co roku ale zastanawiam się czy przy takich niskich przebiegach nie jest to lekka przesada?

Jeżeli stoi w ogrzewanym garażu gdzie zimuje w temperaturze 12-14 stopni na plusie to spokojnie możesz co dwa lata zmieniać przy takich przebiegach

Zimuje pod wiatą pod plandeką ale temperatura zapewne jest zbliżona do temperatury otoczenia. Może po kolorze oleju można określić czy jest do wymiany? Jak będzie ciemnobrązowy to by oznaczało że trzeba wymienić.

Po kolorze nic nie stwierdzisz… chyba że już bedzie czarny i śmierdział spalenizną. Ale to nie przy takim przebiegu.
Tzn jak nie zmienisz po zimie i 700km to świat sie nie zawali i silnik na pół nie pęknie.

Tak myślałem ale wolałem się upewnić. Zawsze to jakaś oszczędność czasu i pieniędzy. Dzięki za odzew.