do 90 z trudem może dobije ale nie do 105km/h
dokładnie 
Ja na power force 70ccm na gaźniku i praktycznie wszystkim przocz stozka leciałem 97 max:) Zobaczymy jak będzie po stozku
Vmax miećrzony z fordem escortem kolegi, 105km/h. Gaznik 17,5 dysza 85.
Mozecie mi wierzyc lub mnie, siędze w tym wszystkim juz ze 3 lata, obecnie mam 20lat i dalej mnie to kreci i nie przechwalam się tu jakimis niestworzonymi rzeczami. I jeśli twierdzicie ze ten cylinder ma male obroty to jestescie w bledzie, kreci się jak szalony, jak siadam bardziej na koncu siędzenia wyrywa go na kolo.
bo on ciągnie na niskich i za to dobry jest do stuntu … na niskich rakieta a im wyższe to coraz gorzej …
Aha i czy ty nie wiesz że w autach liczniki też zawyżają ? 
Jeszcze mam mały problem, jak na przyklad przy 60km/h popuszcze gaz i pozniej chce dalej przyjspieszyc to juz idzie słabiej, czego to moze byc wina ?
ale to już tak do samego końca czy przez jakiś czas a nagle znowu ten sam but ?
Na moje to mogą być za miękkie sprężynki sprzęgła…
Czyli podciagnac sprezynki na sprzegle ? znaczy ścisnąć aby byly twardsze ?
tak
Chyba w tym roku dam sobie spokoj, śnieg pada i zimno jest, na wiosne się bede bawil jeszcze 
załóż mu gasbox mallosi i ci ten problem minie
Niekoniecznie … nie muszę się chyba rozpisywać dlaczego … ? :roll: