Witam.Mam kupca na mój skuter.Chciałbym zapytać Was ile mogę za niego zażądać.Skuter to Kingway Mosquito z 2008r kupiony w salonie rok później.Przejechane 11 tyś km,na plastikach drobne rysy,przerobiony na 70 cm.
zdj - https://lh4.googleusercontent.com/-93_haAW6ZDE/T51v5D1W9EI/AAAAAAAAA_w/r0PLtX5AnbM/s640/20120429274.jpg
Jak Ci da 1500 zł to podziękuj mu na kolanach i szybko podpisz umowę :)
Zależy na jakiego kupca trafisz? Zawsze trzeba wołać więcej żeby potem było z czego obniżyć cenę i kupujący się cieszył ;)
Znajomy ma chęć kupić,to jest dobry skuter,duży wygodny i tuningowany.Myślałem o cenie 1600-1700zł.
No to powiedz mu tyle co 'mówisz' a najwyżej opuścisz jak bardzo będzie płakał :)
Sprzedawaj póki masz kupca i kup sobie coś niezawodnego. :)
Najgorsze że się do niego przyzwyczaiłem mimo,że często się psuje.Teraz stoi w warsztacie,bo popaliły się cewki...
To ile tych cewek masz w tym skuterze? :)
Z moich danych, wynika, że u Ciebie jest tylko 1 jest cewka zapłonowa, kosztuje coś koło 20zł (razem z kablem wysokiego napięcia) i wymienia się ją w 3 minuty...
Nie no nie jedna tylko osiem.
Masz na myśli taką cewkę: http://allegro.pl/cewka-zaplonowa-tuning-skutery-4t-promocja-i2510506628.html czy inną?
Panie mechaniku klekocix, a w prądnicy to co mamy ? :)
Nie,chodzi o iskrowniki
no to przecież napisałem... Prądnica = iskrownik. Tak dla ścisłości.
Zawsze coś się pierdzieli w tym skuterze
madi napisał:
no to przecież napisałem... Prądnica = iskrownik. Tak dla ścisłości.
Co ślepemu po oczach... nie doczytałem :)