Wszystko o narzędziach !

A próbowałeś już tak odkręcać?
Przecież jak tak robisz to się śruba kręci wraz z dzwonem a chodzi oto żeby dzwon stał w miejscu a śruba się odkręcała.

Potrzebuje jakiś DOBRY zestaw narzędzi tj. klucze różne, nasadki, grzechotka itp, najlepiej w 1 skrzynce taki ładny zestaw. Materiał najlepiej Chrome-Vanadium, mam kilka takich kluczy i są świetne i mocne. Jakie firmy polecacie?

Jasiu226 napisał:

Potrzebuje jakiś DOBRY zestaw narzędzi tj. klucze różne, nasadki, grzechotka itp, najlepiej w 1 skrzynce taki ładny zestaw. Materiał najlepiej Chrome-Vanadium, mam kilka takich kluczy i są świetne i mocne. Jakie firmy polecacie?



Zależy jaką masz kwote ale lepiej dołozyc bo sam kupiłem pseudo niemiecki zestaw nasadowych za 180zl i pare już pekło. do 300zł warto rozejrzeć się za HONITONEM. Jak więcej kaski np Proxxon. Sam mogę polecić zestaw płaskich kluczy Proxxon za komplet od 6 do 21 dałem ok 150zł maja 10 lat gwarancji nawet przy użytku przemysłowym. Wcześniej miałem KUŻNiE i długo nie wytrzymała

zespawałem ostatnio solidny patent plusem tego jest ze blokuje na boki i ściska sprężynę przez co rozkręcanie sprzęgła jest dziecinnie proste

A ja mam jeszcze lepszy sposób. Po prostu jedną ręką naciskam tylni hamulec a drugą kluczem odkręcam dzwon i gitara ;] xD



:) Powodzenia Adverion xD tak możesz bardzo łatwo uszkodzić przełożenia ^^
Pneumatyk albo blokada skombinowana i wtedy odkrecać, innych metot Ninja nie polecam

yyy… Chyba jakieś nieporozumienie bo ja nigdzie tak nie napisałem i nigdy bym tak nie odkręcał bo dobrze wiem że łatwo jest w ten sposób uszkodzić przełożenia…

Tak się zastanawiam, czy dałoby radę klucz założyć na dzwon, zabezpieczyć jakoś, potem tan klucz też z drugiej strony zabezpieczyć i odpalić silnik i przegazować? Dałoby się czy się sprzęgło spali

Lepiej nie próbuj :smiley: no chyba że chcesz coś zepsuć :lol: jak stoi na stopkach i dasz trochę gazu to zaraz łapie sprzęgło za dzwon i… chyba wiesz co dalej :smiley: Tak myślę że mógłbyś go przegazować po przez zdjęcie paska :stuck_out_tongue:

Adverion napisał:

yyy... Chyba jakieś nieporozumienie bo ja nigdzie tak nie napisałem i nigdy bym tak nie odkręcał bo dobrze wiem że łatwo jest w ten sposób uszkodzić przełożenia...


To był pomysł Tuningowca ... JacoPL się pomylił :)

Adverion napisał:

przegazować po przez zdjęcie paska :-P



idzie tak zrobić, w aeroxie robiliśmy :) ładnie się wkręca na obroty xD

mateuszpasiu napisał:

Adverion napisał/a:
przegazować po przez zdjęcie paska



idzie tak zrobić, w aeroxie robiliśmy ładnie się wkręca na obroty xD



tzn, możecie to jaśniej napisać?

Ściągasz pasek i odpalasz :smiley: tylko my z obrotami nie przesadzaliśmy żeby coś nie pierdykło xD

No kumpla zipp 4T wkręcał się jak Evo :smiley:

ja bym dal bezpieczeństwa do takiego czegoś zdjął wszytko co jest na tym wałku tzn. przeciw talerz,wario,półksiężyc i jak coś tam masz jeszcze to też :wink:

Pewnie już poleciał zdejmować :smiley:

Łukasza rox się wkręcał jak ścigacz jakiś ;DD na sportowym wydechu jeszcze to był efekt :smiley:

Ale jak pasek zdejmę to dzwon już się nie ruszy, a mówicie chyba o zdejmowaniu waria, to do tego trzeba mieć zdjęty dzwon.

Kowal napisał:

mówicie chyba o zdejmowaniu waria, to do tego trzeba mieć zdjęty dzwon


eee? niee...?

ja polecam swój sptent na sprzęgło i na dzwon, kupić zacisk do odkręcania filtrów oleju, taka opaska, chwytasz za dzwon zaciskasz, klucz w drugą łape i nakrętka schodzi łatwiutko.
potem sprzęgło na ziemieć, zaciskasz opaskę na okładzinach sprzęgła (między sprzęgło a tą opaske ja zawsze daje kawałek jakiejś gumy to się nie ślizga) i kłade to na ziemi, ten klucz z opaską przydeptuję nogą a drugim kluczem odkręcam trochę nakrętkę ;p
wszystko idzie ładnie a jak nie to trochę młotkiem postukać w klucz żeby nakrętka poszła ;p

Ja odkręcałem tak jak miałem jeszcze SR-ke. Teraz mam lepszy sposób :smiley: