Witam, jestem tu nowy i moze mi pomozecie nie znam sie na mechanice zbytnio mam problem mam skuter chiski koyot, jechalem dzis do miasta i nagle cos w silniku pukło i zgasnął skuter... i nie moge go odpalic zobaczylem ze taki maly dymek wychodzi z cylindra... nie wiem co sie dzieje moze wy bedziecie wstanie wiedziec co moze jest nie tak...
rozrusznik kręci..?
Ja wiem co sie stało - popsuł sie skóter
tak kreci..
świece sprawdzałeś ?
jaki przebieg tego skutera..?
pewnie mu bęzyny zabrakło
torpendo napisał:
...bęzyny...
Pewnie tak......
Przebieg to nawet nie wiem ale okolo 50 tys ale on mial ostatnio wal wymieniany iskrownik swieca okey tylko jechalem no nie wiem pukło cos jak petarda w silniku zgasnął i dym lekki szedl z cylindra ..
Może pierścienie poszły...
Sprubój podać paliwo na świece wkręć i zobacz czy odpali
wlałem na swiece no i nadal nie chce odpalic..
Zawory i Rozrząd sprawdzałeś..?
morze tłok sie urwał
niee nie sprawdzalem ..
To W takim razie sprawdź.
mógł ci szczelic łancuszek rozrządu jak ciezko kreci, lub pierscień zgarniający . Sprawdz jaka kompresja
wiesz co to wykończony silnik ? właśnie go skatowałeś , prawdopodobnie wał i kompletny cylinder do wymiany , chyba że któryś zawór padł , pierwsze co to sprawdź kompresję .
hehe ja nie wierze wiecie co bylo ? :D Pasek napedowy sie urwał i zablokowal sie wariator i nie mógl odpalic :D