Witam posiadam piaggio free 50 2 takt i mam problem mianowicie wszystko działa pali jeździ ale po zimie nie odpalał na rozrusznik oprócz tego nie działa światło stopu !!! Sprawdziłem wszystko co było możliwe wszędzie prąd dochodzi wymieniłem rozrusznik bo się okazało ze go ze starości rozwaliło wymieniłem przekaźnik rozrusznika czujnik stopu przy klamce i co po prostu nic na kopa pali na styk a rozrusznik nic sprawdzona instalacja przycisk rozrusznika i dalej echo podlaczam na krótko rozrusznik odpala od razu !!! W czym tkwi problem ze nie ma stopu i rozrusznik nie kręci z guzika może stacyjka a dokładnie ten tył który jest wypinany od tylu ma ktoś jakiś pomysł z góry dziękuje i pozdrawiam
wszystko działa tylko nie działa…
“trop” prąd od styków rozrusznika w stronę akumulatora. przecież gdzieś zanika.
Ale raczej wiem gdzie - rozrusznik w skuterach działa najczęściej tylko wtedy kiedy masz wciśnięty hamulec i zapalone światło STOP (takie zabezpieczenie żeby ci przy odpaleniu spod tyłka anie wyjechał jak dostanie obrotów).
A skoro u ciebie nie działa własnie STOP - to bym zaczał od tego bo rozrusznik jest tylko raczej konsekwencją.
Zobacz czy rozrusznik nie działa i z lewą i prawa klamką - jak nie działają obie (obie nie zapalają STOP) to znaczy że centralnie przewód zasilający czujniki hamulca padł lub ma zwarcie. Jeżeli nie działa tylko jedna a druga tak - to szukaj przerw/zwarc w obwodzie tej co nie działa.
Witam dzięki Wombat
Już mam przyczynę nigdy w życiu bym nie przypuszczał ze tak może być a mianowicie od całej wioski kabli odłączł się kabel ( wtyczka ) który jest podłączany do czujnika oleju przy zbiorniku olejowym i to jak w oświetleniu choinki jedna żarówka pada i nic nie działa żarówka wymieniona wszystko działa czyli po podłączeniu wtyczki wszystko wróciło do normy
Pozdrawiam i dzięki