Pakuje się na 3 dni w Bieszczady ( kwiecień) . Moja pierwsza wyprawa na moto tak daleko i pełno zagadek.
85L przestrzeni bagażowej wystarczy? Jadę solo.
Z ubraniami sobie poradzę, ale zastanawiam się co wziąć do moto. Trytytki, powertape, smar do łańcucha… Co jeszcze? Czego wg was nie może zabraknąć na wszelki wypadek?
Weź dowód osobisty, prawo jazdy, dowód rejestracyjny, ubezpieczenie i kasę na wahę. Jak masz sprzęt sprawny to objedziesz.
Z resztą, jedziesz w kraju, w Bieszczady. Tam problemy nie istnieją.
Polska to nie są Niemcy, gdzie gdy umrze ci łożysko, zaczyna się jazda.
Serwisy motocyklowe w środku sezonu mają urlop. Gość w warsztacie samochodowym nie sprzeda ci łożyska bo on ma do auta, a nie do moto. Nikt nie wie, gdzie poza internetem można kupić łożysko. ASO przyjmie cię, a i owszem, za tydzień.
https://www.youtube.com/watch?v=uXVLAfuc7Tg
Na stronie jest filmik o tym jak przygotować sie do takiego wypadu.
Daj znać co ci się przydało a co nie bo też mnie czeka taki trip