Tu możesz wypożyczyć Hondę Vision 50
Udostępniamy kaski, kominiarki - każdy skuter można również doposażyć w kufer. Szczegółowy cennik i zasady wypożyczenia znajdują się na naszej stronie w zakładce wypożyczalnia skuterów http://www.autowitolin.pl/pl/motocykle/promocje/promocje-na-modele/10013-wypozyczalnia-skuterow.html
Zapraszamy !
Ja wypożyczałem kiedyś super Yamahe Jog 50RR za 65 zł na dzień + 2 kaski gratis, ubezpieczenie i wgl.
http://moped.pl/strona/wypozyczalnia.html - o stąd. Bardzo miły facet, na ks. Janusza chyba 47. I obniżkę zrobił z 70 do 65. Paliwo zawsze pełne, Polecam.
a Ty w każdym komentarzu musisz bluzgać? Czujesz się dorosły przez to czy jak?
Cena wygórowana, tak to sobie skalkulowali, nie będą mieli klientów to obniżą cenę.
lucek71 napisał:
a Ty w każdym komentarzu musisz bluzgać? Czujesz się dorosły przez to czy jak?
Cena wygórowana, tak to sobie skalkulowali, nie będą mieli klientów to obniżą cenę.
Nie, Po prostu bawią mnie takie ceny z kosmosu. To jest coś tak jak np. na allegro sprzedają torosy f16, lub routery bassy za 2800 zł nowe, chociaż niczym się nie różnią od tych z reala czy z tesco.
Masz racje. Nie będą mieli klientów, myślą, że znajdą łosia, który da im 110 zł, aby sobie 1 dzień pośmigać po Warszawie, i jeszcze trzeba dopłacić do jakiejś kominiarki i kasku. Śmieszne to.
Dobre takie oferty są, ale poniżej 70 zł na dzień. 70 zyla to jest max. Widziałem gdzieś kingwaya za 40 zł. za dobę.
ta wypożyczalnia z Twojego linku ma ceny od 70 zł, w zależności od modelu zapewne.
Nie widziałem bassy/torosa w tej cenie, średnio latają po około 2000 zł, czyli tyle ile w markecie bez promocji, a że markety kupują tego w większych ilościach to mogą sobie pozwolić na takie ceny.
Bez promocji to toros w markecie kosztuje 1600-1800.A tu patrzcie jakiś koleś na otomoto.pl zażyczył sobie 2500 za torosa ;d http://otomoto.pl/inny-inny-toros-f16-49ccm-4t-M3070545.html
Co do tematu to izdebski ma rację ;d ceny są dużo za duże.
W ciepłych-turystycznych krajach skuter kosztuję 20 euro za dobę
Cena jest wysoka, ale po 1 zawsze jelonki się znajdą a po 2 amortyzacja, ubezpieczenie (w przypadku wypożyczalni pewnie dochodzi AC) itd to wszystko kosztuje a nikt biznesu nie prowadzi charytatywnie.
Natomiast mnie bardziej rozbawił limit dzienny w wysokości 50 km :)
Po jego przekroczeniu dopłata 50gr/km.