Używany skuter do 1500-2000 zł.

Witam. Powoli sie bede rozgladal za jakims uzywanym skuterkiem. Jakie polecacie do 1500? ostatecznosc 2000. zastanawialem sie nad malaguti f12 LC . czy oplaca sie kupowac taki skuter za taka kwote? stan opttyczny moze byc tragiczny tzn.moga byc polamane plastiki zarysowania itd wazne zeby mechanike mial ok.

Zazwyczaj jak z zewnątrz zniszczony to w środku też bym cudów nie oczekiwał. No ale może znajdziesz okazje i będziesz miał super maszynę za przystępna cenę:) Najlepiej wrzuć jakieś linki to bardziej doświadczeni koledzy szybko Ci coś wybiorą:)

naprawde... cisza na tym forum... ODSWIEZAM

kup za 1000 zł i wyremontuj za 1000 zł - sprawa załatwiona :)

czlowieku ....kup za 1000 tylko ciekawe co... wyzej napisalem jakie polecacie skuterki i czy oplaca sie brac malage do 1800

pisałeś, że znajomy kupił nawet za mniej, wyremontował i śmiga... zapytaj więc tego kolegi magika, ma widocznie większe rozeznanie niż my :)

Co do tematu to nic nie podałeś tylko model i kwotę... czego od nas oczekujesz? Opłaca się jak jest niezajeżdżony to chyba oczywiste, więcej to już wróżbita Maciej Ci tylko powie.

w sumie to go zapytam bo tutaj zamiast pomoc to krytykujecie

magika? bo kupil za mala kase roxane? wyczarowal? jeju .. w dzisiejszym swiecie nie mozna kupic czegos dobrego za smieszne pieniadze...

Nie wysiliłeś się, żeby napisać coś więcej, podać konkretną ofertę czy zdjęcia to czego oczekujesz, że za Ciebie będziemy szukać?

Zobacz po ile chodzą skutery, to sobie odpowiesz na pytanie czemu magik... Który rocznik kupił? 95? Powypadkową? Na jakich częściach zrobił oryginalnych?

Oczywiście, że można kupić tanio od jakiegoś naiwniaka, ale to jest OKAZJA i nie zdarza się na każdym rogu. Prędzej to Ciebie ktoś przekręci na jakieś padło niż Ty trafisz okazję.

wiem po ile chodza.. zreszta pan lucek zawsze ma racje wiec po co sie klocic. Dobranoc

Fakt zdarzają się okazje. Podam mój przykład: 3 lata temu pomyślałem sobie kupię ps2 będzie co porobić w deszcz. Poszedłem do serwisu, gościu sprzedawał poserwisowe konsole za małe pieniądze. Idę kupiłem ladne pudełeczko wyglądało na oryginalne ps2, kupiłem za 70 zł. Małą kasa to myślałem zajrzę w domu, jak coś to mam blisko. I dobrze zrobiłem, bo przychodzę, otwieram a tam ps3! Wszystko działa, ładnie chodzi, mam do dziś:) Trzeba tylko mieć szczęście:)

Ja kupiłem za grosze x360 od znajomego, a po 2 miechach wyskoczyło RROD i tyle miałem z okazji. Sprzedałem na części, jeszcze zarobiłem trochę, ale długo się sprzętem nie nacieszyłem.

Kasacja----------

z tym ps3 to rzeczywiscie miales farta:)