Witam,
Zastanawiam się nad ewentualnym zakupem skutera.
Moje pytanie zawarłem w temacie posta, ale doprecyzuję je w temacie :P
1. zależy mi na tym żeby był to 4T
2. kwota jaką chcę wydać to nie więcej niż 3000
3. zależy mi na bezawaryjności (dziennie robię po 50 km) - w sezonie około 10 000 kilometrów
4. niskie spalanie mile widziane :P
wiem że mam spore wymagania, niemalże niemożliwe do spełnienia.
pytanie dodatkowe - czy Yamaha Cygnus 125 z 2000 roku, przebieg 21000 km + dokumentacja serwisowania (w zeszłym roku wymieniony wariator, olej, pasek, olej w lagach, silnik ponoć w dobrym stanie) za 2200 złotych to coś na co warto wydać pieniądze? Martwi mnie trochę jego wiek (13 lat), ale nie znam się na tyle żeby stwierdzić czy warto czy nie.
pozdrawiam, Mateusz :D