Uszkodzony gwint wlewu przekładni - Toros El Diablo.

Witam. Jestem posiadaczem skutera Toros el diablo. Dwa dni temu przy wymianie oleju przekładniowego zauważyłem, iż nie da rady dokręcić śruby wlewu do końca, po dojściu do końca kręci się swobodnie. Po odkręceniu zauważyłem opiłki metalu na śrubie, która sama w sobie jest cała. Wnioskuję z tego, iż ukręcił się gwint. No nic, dokręciłem na ile się dało, ale dzisiaj zauważyłem, że przez tą śrubę powoli wycieka olej. Teraz pytanie, co z tym zrobić? Znajomy radził mi sprawić sobie jakieś uszczelki, ale nawet nie mam pojęcia o jakie uszczelki pytać. I tak pół biedy, że to śruba wlewu a nie spustowa, ale jestem w kropce co z tym począć.

Jak chcesz to solidnie naprawić to proponuję nagwintować rozmiar większym gwintownikiem i większa śruba. Ewentulanie rozwiercić na płasko i wtedy gwintować. Śruba będzie jakieś 2 rozmiary większa wtedy.
Jak chcesz byle jak, to wystarczy kołek z korka :)

No cóż, prędzej czy później chyba będę musiał to nagwintować na większy gwint. Na razie owinąłem śrubę taśmą teflonową jako tymczasowe rozwiązanie, dopóki nie będę miał możliwości tego porządnie naprawić.