Oto co ja myśle o ttm co trzeba ubrać na skuter, niech ktoś mnie poprawi jeśli myśle źle. Kask najważniejszy tu nie oszczędzamy jak na zwykły motocykl. Ja mam shark openline szczękowy za 500zł z blendą i pinlockiem.
Rękawice ja akurat mam takie https://allegro.pl/oferta/rekawice-helikon-impact-heavy-duty-l-7711732381?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_UZSD_pla_sport_turystyka_militaria&ev_adgr=Militaria&gclid=Cj0KCQjwkoDmBRCcARIsAG3xzl-Ie6cv7CtroMtBfiJIrXhc1Pn5AW5ic9H2YLztYklG5CtOmyAWHRcaApGeEALw_wcB
Wiem że nie są motocyklowe ale mam je tak przy okazji i myśle że wystarczą. A jeśli chodzi o to wybrać to według mnie krótkie rękawice motocyklowe przeznaczone do miasta powinny wystarczyć.
Kurta równie ważna rzecz co rękwice. Według mnie na skutery powinna wystarczyć najtańsza markowa kurtka motocyklowa z ochraniaczami łokci barków i kieszeni na pleców. Ja przymierzam się do zakupu ozone delta 4 ale jeszcze się zastanawiam nad czymś innym.
Spodnie rzecz też ważna ale często pomijana, według mnie zwykłe jeansy które każdy ma w szafie i ochraniacze na kolana powinny wystarczyć ale jeśli ktoś chce to może też zwykłe spodnie motocyklowe kupić.
Buty według mnie na skuter wystarczą zwykłe poniewarz motocyklowe mają nas chronić przed zgnieceniem kostki czymś co na skuterze się nie zdarzy.
Koszty:
Dobre kaski zaczynają się od 400zł
Rękawice kupi się za 100 do 200zł
Kurtka to kosz od 350zł
Spodnie to kosz okoła 150-200zł za ochraniacze lub od 300zł za spodnie motocyklowe jeansowe lub 400 za zwykłe.
Buty wystarczą zwykłe.
rękawice szlifu po asfalcie nie wytrzymają. po 2m sobie łapy pościerasz. skuter spokojnie ci sie zwali na nogi - zależy jaki jest przebieg kraksy.
natomiast ubiór to zawsze subiektywny dobór - coś za coś.
zakładane ochraniacze na kolana lub łokcie czy nerki mają zasadniczą wade - przemieszczą sie w czasie wypadku i szlifu razem z podwijającym ise spodniami lub kurtką nie wpiątą w spodnie- chyba że te na nogi masz takie crossowe - od kostki ponad kolano.
To taki poziom bezpieczeństwa chroniący raczej przed upadkiem z deskorolki lub małą rolką (ale nie szlifem).
Potwierdzam. Szczególnie po wczorajszym moim “szlifie” na ścieżce rowerowej przy max 15 km/h.
Nie zdajemy sobie sprawy z działających przy wypadku/upadku sił i siły tarcia, bez przetestowania na własnej dupie, a to jest bardzo bolesne doświadczenie.
Przy minimalnej prędkości zwykły, mocny, zimowy but mi wszedł między podest a krawężnik i go zmieliło.
Zobacz jak wyglądają elementy metalowe moto po szlifie (klamka, ciężarek na końcu kierownicy, podnóżki, gmole). To metal, a ile się go ściera w czasie ślizgu po asfalcie. Teraz pomyśl, co się stanie ze zwykłym jeansem, rękawiczką, a nawet “plastikowymi” ochraniaczami. I co będzie, jak to będzie goła skóra.
No ja właśnie takie crossowe miałem na myśli te ochraniacze na kolana. A kurtkę to napisałem przecież że motocyklową właśnie, a nie jakieś tam ochraniacze.
ale kurtka to tylko kurtka. waląc sie na ziemie uderzasz wszystkimi “krańcówkami” tzn łokcie, biodra, kolana, stopy, dłonie, głowa, barki.
Uuu, widzę, znowu… ostra jazda bez trzymanki * Kiedyś pisałem tutaj o… przewrotach Arniego ** A kiedy ty sam się wyłożysz na swoim jednośladzie? Żartowałem, chociaż… * Troszku to bełkot, ale wklejam, a co mi tam http://archiwum.ciop.pl/60534
ja już to mam za sobą. w listopadzie leżałem.
Taak czytałam.
Ja na razie bez szlifu, chociaż… w zeszłym roku przy 90km/h KOTA trafiłam przednim kołem, było blisko… ale wyszłam z opresji bez szwanku
No właśnie. Kudłaty też się podobno wyłożył ostatnio. * A ja tam się nie dam, ja się nie dam :*) ** Efekt… śnieżnej kuli i takie tam, to nie dla mnie. Trwam twardo w postanowieniu swoim. *** BTW. Taaa, kota trafiłeś. Uhuuhuu. A w tej bajce były jakieś… Smoki? Hmm?
TrafiłAś qrna, nie przerabiaj mnie na faceta, zmiany płci nie planuję
A jakże (!) Były; latające i ziejące ogniem
Znaczy … kot przeleciał w powietrzu ze 2 metry i poooszedł w przydrożne krzaki, a ogniem ziałam ja, jak tylko udało mnie się skuta wyprowadzić na prostą
Ja już miałem glebe przy 40kmh jakaś baba mi wbiegła pod koła, plastiki połamane ale mi ja koś nic poważnego się nie stało.
Jak jeździłem skuterkiem, to próbowałem sobie dobierać ubrania motocyklowe takie, żeby wyglądały maksymalnie na cywilne (mototrampki, motojeansy, motobluzy - wszystko z protektorami gdzie się da: łokcie, kolana, miednica, kość ogonowa, barki, kręgosłup), ale to jest jakiekolwiek zabezpieczenie przy jeździe rekreacyjnej po mieście. Wombat znów ma słusznego (podobno jak ktoś już ma słusznego, to go ma i trudno, ci co nie mają muszą z tym żyć, a z tamtym się pogodzić) - nie wydaje mi się, żeby takie ubranko ochroniło przy wyższej prędkości, bo to wszystko się poprzesuwa, pozadziera i finalnie i tak gołą dupą po asfalcie człowiek będzie szorował. Więc: wywrotka “parkingowa” tak, jakieś drobne niepowodzenie przy hamowaniu lub zakręcie w ruchu miejskim też, ale już ślizg np. na esce przy 90-120 czy wyżej - słabo widzę. Nieopinające, nieprzylegające mocno do ciała, niepospinane ze sobą ciuchy nie mają specjalnych szans. Raczej jest to już tylko kwestia szczęścia, jak przy każdym upadku/wypadku. Motobanda pokazywała kiedyś taki test - wleczenie obciążonej kurtki zwykłej i motocyklowej za samochodem. Wynik zgodny z przewidywaniami, zwykłe ubranie idzie w strzępy i się topi, motociuchy się niszczą, ale pomogą zabezpieczyć naszą skórę. Tylko nie masz żadnej gwarancji, że taki ciuch pozostanie w razie “W” na odpowiednim miejscu. A ochraniacze (np. na kolana) zakładane NA spodnie mają jeszcze większą szansę “uciec” z miejsca zdarzenia zanim zadziałają
Przyznam, ze zakup niektórych części garderoby sprawia mi nieco problemu. Jeżdżę codziennie do pracy swoim rumakiem (romet POny)50cc 30km w jedna stronę. Przy przebiegu 320km tygodniowo bez czegos na sobie bym sie bal. Zwlaszcza, ze jednak ruch jest duzy.
Moj zestaw na ta chwile to:
Kurtka Seca Motaro III
https://allegro.pl/oferta/seca-motaro-iii-mexdura-kurtka-motocykl-l-poznan-7809632672?bi_s=ads&bi_m=listing%3Adesktop%3Aquery&bi_c=NGIzY2RmMTQtOTkwMS00NjM0LTk0NjctNGRhYzQxYmZiNzZiAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=5c4c139f-d561-43d1-a4ea-016f0d6adcd2
Nogi:NAKOLANNIKI OCHRANIACZE KOLAN POLISPORT DEVIL
https://allegro.pl/oferta/nakolanniki-ochraniacze-kolan-polisport-devil-7721662575?snapshot=MjAxOS0wMy0xOFQyMDo0NjoxOC41MDNaO2J1eWVyOzMxMzZkZWU2MGMxNDlkNDcwMzJkNjRkYzEzMDk1YmZkMDQzMzdmZDcwMjEyYjI3MjdlMzdhNzIyNDIzNDE1Yjg%3D
Kask: LS2 Rapid Z Pinlockiem
https://allegro.pl/oferta/nowy-kask-ls2-ff353-rapid-bialy-s-gratisy-e64-7671621591
Rękawice mam 2 pary:
https://archiwum.allegro.pl/oferta/rekawice-pro-biker-quad-mtb-cross-motor-enduro-l-i7366908177.html na cieple dni
&
https://motopasja.pl/pl/p/Seca-Control/11025 na nieco chłodniejsze dni.
Majac mój wzrost 176cm i rozmiar xl w pasie nie mogę znaleźć na siebie spodni które by pasowało- lub zamawiać na zamówienie. Jest motywacja by te kilka KG stracić
Zestaw jest budżetowy ale od czegoś trzeba zacząć. Teraz zbieram na buty i jak już się w cos zmieszczę to jakieś jeansowe spodnie.