witam
denerwuje mnie wyplakiwanie niektorych osob na forach ze musieli zaplacic za ubezpieczenie swojego skuterka 100 zeta itp
Ja jakos za pelne ubezpieczenie skutera Yamaha Cygnus 2009 musialem w Londynie zaplacic 588 funtow za rok cztyli okolo 3028 zeta po dzisiejszym kursie 5,15 , a poza tym ze nie zpalacilem odrazu tylko rozlozylem na 10 rat to wyszlo mi razem 710 funtow czyli 3656 zeta !!! wiec to wiecej niz warte są skutery wiekszosci z Was i jakos nie placze !!! Rozumiem ze nie mam znizek ale nawet jakbym mial musialbym zpalacic conajmniej 200-300 funtow !!! Rozumiem ze nie mam zadnych znizek ale w UK kazdy nawet jak chce jezdzic 50cc to nie wazne ile ma lat i czy ma kategorie B ( chyba ze wydana przed 2001 rokiem ) musi zaliczyc jednodniowy kurs zwany CBT na ktory trzeba wydac nastepne 120 funtow ,upowaznia on do jazdy jednosladami do pojemnosci 125cc ale z drugiej strony to i lepiej , nie widac na drogach maloletnich debili ktorzy nie znaja sie na znakach i nie wiedza co to jest droga podporządkowana !!!