Oto moja tizeterka.
Rocznik 2003 przebieg 16 tyś km.
Wymieniono w niej:
- nowy tłok meteor + szlif (800 km przejechane)
- wydech tecnigas ciągnie od 6,5/7 tyś
- nowy napęd
- nowe tarczki sprzęgła
- pokleiłem plastiki (dorobiłem uchwyty)
Co jest do zrobienia:
- błotnik pękł na pół jednej części nie ma
- nie działa prędkościomiećrz (elektronika ślimaka)
- tylna oponka do wymiany (strasznie szybko się starła bieżnik w oczach znika)
- wariuje obrotomierz zaniża o 0,8 tyś
Ale dałem za nią niewiele.
Poradźcie jak by ją tu upiększyć.
Fotki:
łądne kolorki ale naoglądąłem się w wersji stunt/street i teraz nie podobaja mi się przednie czachy
czy ja wiem za te pieniądze co dałem to i tak dobrze że ma owiewki bo za tyle chodzą streety ale styrane
a ta co podałeś całkiem fajna jakby mnie stunt kręcił
a że potrzebuję ją do normalnej jazdy póki 18 nie skończę to niech będzie jak jest
jedynie ją odszykuję tak jak tą : http://mocna.polskajazda.pl/Motocykle/Yamaha/TZR_50/45258
to co ty pokazales to chyba nie tzr z lewej strony tarcza ?
to jest tecia tylko z lagami od rs 125 zobacz jakie te lagi sa grube a jakie seryjnie są patyczki
Zrób to, co zaplanowałeś i starczy Nie ma sensu przerabiać moto, póki ładnie się prezentuje
Dzięki za wszystkie komentarze.
Nie na pewno nie odwalę tzr tak jak ta z foty (niejaki Kwiato nią stuncił)
Moja przejdzie jedynie malowanie na takie jak oryginał, naklejki nieoryginalne z allegro od tego małowania, błotnik przód i parę innych pierdół.
zrob ja czarna perle i czarne felgi zlote lagi będzie perelka i jakas malutka naklejke zlota
weź kurczak wyjdź i zamknij dzwi , teraz jest zajebiscie , po co ja małować ak jak jest 10 tys inych teci ??
tzn będę ją za rok sprzedawał więc nie chciałbym robić nie-seryjnego małowania
sam ją wziąłem z tego powodu pod uwagę bo oryginalne plastiki nie małowane
wrona TZR Kwiata ma lagi od rieju rs2 pro a nie od rs 125
wrona napisał:
weź kurczak wyjdź i zamknij dzwi , teraz jest super-ekstra , po co ja małować ak jak jest 10 tys inych teci ??
ty wyjdz jak sam mowil ze bd małowal to mu napisalem jak moze fajnie wyglądac... i kurwa czytaj i się dopiero wypowiadaj ;)
no kurde tteraz to ty mnie nie zrozumiałes , chodzi mi o to ze, nie po kij ją małować, tylko po kij ją małowac w takei kolory jakich jest juz pełno
a no chyba ze to miales na mysli wiesz zadko się tzr w czarnym kolorze z zlotymi lagami spotyka u mnie sa 3 srebrne i jedna niebieska a czarnej nigdy w zyciu jeszcze nie widzialem na oczy A wiesz jak to jest na zywo moze lakier jest zniszczony i moze trzeba pomalowac po prostu. A czarny z zlotym jest miazga jak bd mial motor wieksza pojemnosc to bd chcial tak pomalowac albo bialy mat tez jest boski
Kurczak, śmiećrdzi mi tu upodabnianiem do większych sprzętów na siłę, a to nie jest fajne moim zdaniem. Mam na myśli motocykle z serii YZF-R(od 125 do 1000), które miały czarno-niebieskie malowanie ze złotymi felgami. Skoro seryjny llakier jest w dobrym stanie, to po wała niszczyć?
To nie jest pewnie seryjny lakier jest pewnie po małowana juz a po drugie sam pisal ze bd małowal a to nie jest upodobanie tylko po prostu fajnie wyglądaja motory w takich kolorkach czy kolor czarny jest przenznaczony tylko dla tysiaków ?
spokojnie panowie bez offtopu
Kurczak to jest oryginalne malowanie rocznika 2003
Skoro mówisz że to jest oryginalny lakier to czemu nie ma Napisu YAMAHA po prawej stronie?
fakt ;d bylo takie malowanie w 2003 r ale założę się ze byla małowana kto by normalny naklejki zdzieral Robertus, i jeszcze takie paski powinny byc na tych czerwonycy
no niby powinno aczkolwiek szlif by bo zaczepy dorabiałem
to może inaczej bo źle się wyraziłem
to jest malowanie zgodne z oryginalnym schematem
aczkolwiek nie wyjechało spod “ręki” (ramienia) robota w fabryce
ale naklejki są na wierzchu więc może ktoś pozdzierał
[ Dodano: 09-07-2011, 20:14 ]
TZR zaliczyła dzisiaj stłuczkę
jechały przede mną 2 samochody
ten pierwszy zatrzymał się żeby w lewo skręcić
ten drugi depnął po hantlach do oporu bo też myślał że się wrąbie w niego
a ja byłem ten trzeci
depnąłem przednim aż oponę ścięło (kawałek)
uderzyłem prawą lampą tego przede mną
i poszła prawa strona cała bo w końcu poprzykręcane sztywno etc.
potem położyłem ją na lewo na przeciwnym pasię ruchu po tym jak się od tamtego odbiłem
straty są jakie są
pług jest w 3 częściach + czasza pękła taka objemka co wokół lampy jest + górna czasza nie ma kawałka konkretnego pod lampą oraz uchwyty poszły sięęę
co teraz poradźcie
1 opcja to street i sprzedaż ale będzie ciężko
2 opcja to owiewki z laminatu
lewa strona cała jest ok troszeczkę się poobdzierała
a ja jestem trochę poobijany
dobrze ze miałem rękawiczki z prawdziwej skóry
to ręce nie są draśnięte tak mocno
jakbym chciał ratować moto to musiałbym iść na czołowe bo z przeciwka już się zbliżali
i tak miałem szczęście że mnie nic się nie stało poważnego
i cholera boję się wsiąść teraz na moto
nie wiem czy nie odszykuje go i nie sprzedam
foto z crashu:
tak to jest jak się na dupie siedzi kazdemu…