Ja też wtrącę swoje 3 grosze A więc do tej pojemności wału zmieniać nie musisz ( chyba , że jest na wykończeniu ) , bo seryjne wały w 4t spokojnie 90 cc wytrzymują. Gaźnika też nie musisz zmieniać . Wystarczy , że odblokujesz seryjny i dyszę na większą zmienisz . Już zaoszczędziłeś kilka groszy. Co do wariatora , to nie kupuj wm motor . Podobno pękają . Top racing SV1 powinien Cię zadowolić a jeżeli nie, to szukaj wariatorów malossi / s6/ polini itp. Odpowiedniej wagi rolek nie odgadniesz więc będziesz potrzebował kilka kompletów ( Do wspomnianego wyżej Top Racing dodają 3 komplety rolek , jakby co ). A w stosunku do sprężynek i sprężyny centralnej to jestem tego samego zdania co Moderator . Rozpisałem się ale mam nadzieję , że chociaż trochę pomogłem
Wróż wie, jeżeli już. Równouprawnienie przecież mamy. Wał wystarczy seria, ważne, aby był bez luzów, rolki 5,8 grama pod taki garnek 47mm wraz z głowicą, gaźnik 18 mm z pompką przyśpieszającą, dysza #90, reszta gratów OK. WM nie jest taki zły (pochodna Koso). Pękały blachy oporowe rolek wariatora, a nie same wariatory (sic!). Wystarczyło na blachę z serii 50 ccm podmienić. Żadna filozofia. Tuleja wariatora również powinna być zapodana z serii 50 ccm. Działa to prawidłowo. I kiedy to było. Ha! Tuningowa jest krótsza o 0,5 mm i zwyczajnie mieli pasek napędowy o bendiks rozrusznika na seryjnej sprężynie centralnej, a tuż przy zamykaniu budzika na kierowniku. Centralna +1000 też ujdzie, zwłaszcza przy sprzęgle WM (Koso) z nieco większą powierzchnią okładzin względem serii 50 ccm. I wówczas rolki 7 gram mogą się przydać. Pasek napędowy seria wydoli do maksymalnie 4 tysiączków przebiegu. Moduł CDI WM, wydech tuningowy WM. I to jedzie i za tak małe pieniądze. Mnie styka. I’m happy.
Seria małego 4T GY6 QMA/QMB 139 50 ccm, ma średnicę gardzieli gaźnika 16 lub 18 mm. No. Dysze główne odpowiednio: #72 lub #82 (warunkowo #85). Ten typ 4T tak już ma i to przy takiej zwykłej serii. Ewenement? A skąd. Można jednak pójść nieco dalej z tym. A jak. Można zastosować gaźnikowe perturbacje z gaziorem PD24J (i odpowiednią dyszą główną ku temu), ale należy dobrać ku temu odpowiedni filtr powietrza (np: przeróbka filtra powietrza z ^malara^), garnek w okolicach 47… 50 mm (72… 80 ccm), głowicę z powiększonymi zaworami (rodem z GY6 125) oraz króciec dolotu 24 mm (GY6 125). I luźny wydech wolnymi środkami finansowymi. Zatem… wszystko można. );
te co ja miałem w ręku to były 12mm gaźniki z 50cm dlatego sie tak zdziwiłem - ale fakt że to nie były membrany z 4T tylko z 2T bo tuningi małego 4T uważam za kompletny bezsens
Nie kłóćmy się 2t i 4t ma swoje zalety i wady.Mi podoba się jazda i tym i tym tylko bardziej przekonuję mnie 4t ze względu na spalanie bo nie trzeba co wyjazd jechać na stację.
Bez przesady Jak 4t dobrze zrobione to 90 realne poleci przy odpowiednich częściach i regulacji . Mój tyle nie jeździ , bo niestety fundusze nie pozwoliły ale znam przypadki gdzie 4t rzeczywiście tyle jechało
Niestety nie mogę tego zrobić , bo jedyny przypadek takiego 4t o którym słyszałem już dawno zmienił właściciela albo już wcale nie jeździ Zresztą nie ważne czy 2t czy 4t . Ważne żeby lubić swoją maszynkę i żeby owy pojazd dowiózł nas tam gdzie chcemy
Oj, dzieci, dzieci, że też wam się jeszcze chce… słodkiego. Tak, zamotane i podłubane nieco chińskie 4T mocy nie ma prawie nic i jedzie to nadal jako tako, kolejny tysiączek kilosów, a podłubane nieco bardziej… chińskie 2T i na markowych już zaszepach czasem mocno grymasi. Masz jeszcze te trzy zajechane garnki (marek różnorakich) na parapecie swoim? Pytam dla zasady. I zróbmy teraz cokolwiek na wesoło. A jak. https://www.motocykle125.pl/jak-docierac-nowy-silnik-motocyklowy/ Grzyb tam z pogadanką o docieraniu czegokolwiek, bo to komentarze poniżej wymiatają system. Tutaj zwyczajowo robimy niby to samo, ale znacznie, znacznie lepiej. Ha. Jest moc w narodzie, a naród jest w mocy.
Pisałem takie porównanie o jakim wspominasz ale sobie darowałem.
Napisałem że można bezsensownie i za dużo pieniędzy podkręcić chińskie 4T i może wtedy ono pojedzie jak chińskie 2T ze zdjętymi blokadami. MOżna też podkręcić chińskie 2T za gore forsy tylko że ono bedzie jechało jak markowa seria 2T ze zdjętymi blokadami - tyle że krócej pożyje.
Dla samych osiagów można zrobić tuning na tanich cześciach z allegro i osiągi bedą - tyle że krótko. Można zrobić taki tuning drogo i wtedy nie bedziesz wymiał 80% tego zestawu co chwile.
Tyle że za cena takiego chińskiego skutera i modyfikacji na odpowiedni poziomie kupisz seryjną yamahe nówke z salonu. A yamaha pojedzie tak w serii, nie bedzie palic 8 litrów i bedzie miała o klase lepsze hamulce i sztywniejszą rame.
Co innego łepek na wiosce co ma najdalej gdzie 2km a do kolegi 700m i taki skuter to głównie starty i palenie gumy na polnej drodze a co innego ja - 100kg mięsa które robi po 20-30km jednym rzutem z czego czasem 12-15km ciurkiem na full manecie. To inne obciążenie.