mam torosa gp 500 2t słyszałem ze mozna zdjac blokade modułu rozpinając kabel znalazłem go lecz nie chce odpalic co jest grane POMOCY :)
Pewnie odłączyłeś nie ten przewód co trzeba.
próbowałem kilka ale i tak nie chodzi moze wiesz który dokładnie to kabel ?
Jestem nowicjuszem ale gdzieś czytałem że trzeba podłączyć go z powrotem i obok tego jest drugi i ten rozpiąć trzeba. Dziś byłem na przeglądzie i mechanik mi sam rozpiął ale raptem dało mi to że vmax do 55km/h na prostej się zwiększył i po regulacji też jest gaźnika.
no tak sa tam dwa takie pojedyncze kable i rospinałem dwa ale i tak nic nie dało :)zobacz jak jest to u ciebie zrobione i mi napisz :)
tylko widzisz ja ma fresco i u mnie jeden od drugiego troszkę oddzielony był. Ten od blokady był razem z jakimiś chyba 4 przewodami tak tuż na świecą.Tu masz filmik na YouTube jak to wygląda w diablo w eko i f 16 w innych podejewam że podobnie bynajmniej u mnie we fresco też podobnie jest.
http://www.youtube.com/watch?v=aiZh9CBHosE
oglądałem to rozpinałem własie te same kable ale nie chciał i nie wiem co jest grane :)]
Ja dziś rozpinałem metodą prób i błędów ,okazał się biało-niebieski.Jak rozpinałem inne nie odpalał.Leci 75km/h więcej nie próbowałem po prostu zabrakło mi asfaltu.TOROS F 16.Przebieg 1138 km
Aha zapomniałem były tylko trzy opcje reszta kabli jest wpięta w spore kostki,rozpinaj te pojedyncze.LWG i zepnij ten worek bzykiem bo nachlapie ci wody i nie pojeżdzisz.
u mnie nie worka kable sa na wierzchu po przyczepiane na paski zaciskowe a w tych kablach jest tylko 2 pojedyncze reszta w kostkach a jak rozpinam pojedyncze to nie odpala :)
Już o tym pisałem w tym filmie o blokadach.
A więc w tym woreczku są 3 takie osobne kabelki - Dwa wychodzą z iskrownika, z czego jeden to +, drugi to do modułu idzie. Jeżeli się któryś rozepnie to nie odpali. Jest trzeci kabel, który wychodzi z pokrywy przekładni - tej pokrywy co jest kopka. Kabelek jest koloru biało-niebieskiego, i jest w czarnej izolacji, takiej skórzanej. Kabelek ten w tej izolacji leci do tego woreczka, tam jest wtyczka, do kabelka, który idzie prosto do modułu. Kabel trzeba rozpiąć. Jeżeli nie możesz znaleźć tego kabla, to przetnij kabelek, który wychodzi z przekładni, lub po prostu wymacaj palcami, jak on idzie, i gdzie jest odpięcie jego.
Może problem jest w tym, że kolega ma wersję 2t. W moim quantumie nie szedł żaden kabelek do napędu. Tak było w F16. Musiałem wymienić moduł na odblokowany. Notabene, nie było to takie proste. Przetestowałem z 7 różnych modułów i na żadnym nie chciał zapalić. Dopiero ostatni, w sumie najtańszy dał oczekiwany rezultat.
moze w tym jest problem ja mam tylko dwa kable :) a jakie firmy jest ten moduł ?i gdzie i za ile go kupiłes ?