Rzeczywiście, innych na rynku przecież nie ma, a robocizna też jest za darmo :-)
To była taka drobna ironia. Gdyby się dobrze poszukało, to pewnie i raniej by się znalazło. Nie zmienia to jednak faktu, że takie przeróbki w chińskich skuterach nie zwiększają ich wartości, zresztą w innych również nie.
Filippo73 napisał:
Rzeczywiście, innych na rynku przecież nie ma, a robocizna też jest za darmo :-)
Tak, mógł kupić i za 10 tyś i wtedy by chciał te 10 tyś doliczać do ceny skutera?
Skoro można to kupić za 500 to kosztuje 500 i mało kogo interesuje że przepłacił 200.
Robocizny nikt od niego nie kupuje tylko części zamontowane w skuterze. Nie ma tu pytania czy montował sam czy w salonie maybacha za 450zł netto/h i czy mył go 2x w tygodniu używając najdroższych środków do detailingu.
Takie wyceny to można robić w przypadku 100% customa, na bardzo dobrej bazie, na bardzo dobrych gratach, rzucającego sie w oczy który ZAISTNIAŁ w prasie lub na jakichś zawodach (a najlepiej je wygrał).I dopóki taki sprzęt jest na fali można próbować odzyskać może nawet całość wkładu szukając napaleńca co chce mieć taką unikalną maszyne i zechce za nią zapłacić.
Z mojego doświadczenia wynika że i w takich przypadkach to sie zdarza niezmiernie rzadko. Tak jak TeDe swoje stare BMW sprzedawał. lansował go w TV i w teledyskach a i tak nie dostał tyle co chciał, częściowo musiał go rozłożyć i wyprzedawać na cześci
Cylinder 300zł + głowica = 400zł + Wariator 250zł + 2x przesyłka = 700zł
no ta,, przesyłkę se jeszcze dolicz i ubezpieczenie paczki :).
Naprawdę nie ma to znaczenia a wręcz świadczy o awarii lub sportowym traktowaniu sprzęta- co potencjalnego nabywce nie tyle zniechęca co daje argumenty do kręcenia nosem.