Mam problem ze swoim skuterkiem.Po lekkiej stłuczce w której ucierpiał filtr powietrza skuter zmienił sie w rower ponieważ jego vmax to 30km/h a po gwałtownym dodaniu gazu "do dechy" dławi sie i gaśnie.Tak samo wyglada to gdy skuter stoi na centralnych nóżkach.Dodaje gazu delikatnie koła kręca sie bez problemu lecz gdy dodam gazu do końca występuje dławienie się i skuter gaśnie.Podkręslam ze skuter został uderzony w filtr powietrza a koledzy"mechanicy" powiedzieli mi ze moze to być iglica lub cos z gaźnikiem. Dziękuje za ewentualną pomoc :) i przepraszam za brak interpunkcji
Sprawdź ten filtr... Domyślam się, że coś w niego przywaliło, to może coś się odłamało i blokuje przepływ powietrza, albo wąż idący do gaźnika się zgiął...
Myślicie ze mogło cos stać sie z gaźnikiem bo raczej nie doszło do usterki silnika ?
Wymień cały filtr powietrza. możliwe że podczas stłuczki gdzies pękła obudowa i dlatego tak sue dzieje.
1. Pękła obudowa filtra powietrza
2. Zwężka w filtrze powietrza (gumowa rurka) została wyciągnięta.
i tylko wymiana filtra powietrza pomoże ? Koledzy powiedzieli mi ze to iglica ale co konkretnie moglo sie z ta iglica stac po takim uderzeniu ? pękła czy co
mojemu koledze iglica się odczepiła i zablokowała się w tym "tunelu" jak dał trochę gazu to jechał 20km a dał więcej to gasł sprawdź.
no dzieki bo u mnie jest to samo ;p sprawdze jutro
Ok.