Witam mam toroska i jest duży problem otóż mam 475 km i brak mocy. Blokada sciągnięta ale jeżdzę do 50km/h.
Na zimno troszkę dymi na niebiesko od nowości. ale prawie nie widać i brakuje mu mocy przy wyższych obrotach np z 35 do 55 zajmuje mi gdzieś koło pół minuty Następny problem jest taki że przy ruszaniu czasem mi 3 razy jak by szarpnął i potem dostał kopa ale lekkiego.
Około 370 km pewnego ranka nie chciał mi odpalić więc go kręciłę raz z kopa raz ze startera po 3 min odpalił ale poczułem jakiś smród ale spieszyło mi się do szkoły więc pojechałem ale był strasznie przymulony. Gdy zmieniałem opony z nylonowych na rolnicze 4.0/10 hahah odkręciłem filtr powietrza (gdzieś 30km wstecz) i spotkał mnie nie fajny widok gąbka była wypalona i troche obudowa ponadpalana. więc założyłem gąbkę zapasową i jeżdzę do tej pory. mam daleko do miasta żeby kupić nową. Gdy zalałem pół na pół 95 z 98 to miał dużą siłę i wkręciłem go raz do 75km/h bez problemu a teraz wlałem 95 pod korek i taki muł jak cholera. a teraz to 55 maks. Pomocy czy to jest gaźnik do regulacji i zawory ale przy takim przebiegu??
PS Skuterynkę jak odpalam z kopa to za 2 razem łapie sekundę pochodzi i gasnie (na zimno tak samo jak odpalam ze startera bez gazu)
A przejechałem się basiciem kolegi odrazu stawiał na koło i rył a mój to tylko buczy przy ruszaniu. Obydwa to 4t i 50ccm
Ja też ostatnio tak miałem, tydzień temu zdjąłem blokadę i też myślałem, że więcej niż te 50km/h nie pójdzie. Od nowości większość Torosów (tak mi się wydaje z doświadczenia) nie ma wyregulowanego gaźnika, i po prostu jest taki moment na manetce, że dobija 76 km/h na prostej :) Dlatego musisz dłuższe trasy robić i go docierać. A z tym gaźnikiem to trzeba się udać najlepiej do serwisu :)
Pozdrawiam :)
Ale on ma ma tylko na 98 taki rozpęd i vmax. Nie chce mi się z tym jechać do serv sam mógł bym może to zrobić tylko jak.
i nie poniósł straty dużej na silniku jeżeli połknął trochę kurzu przez ten dziurawy filtr?
a i po co dymi na zimno i zdąży załapać i zaras gasnie jak mu się gazu nie doda i też długo kręci bez gazu
Generalnie to dopóki nie dotrzesz go do 1000km przebiegu, to w ogóle nie powinieneś ruszać blokady i jeździć szybciej niż 50km/h.
Slabdoor napisał:
a i po co dymi na zimno i zdąży załapać i zaras gasnie jak mu się gazu nie doda i też długo kręci bez gazu
Rzuć okiem na świecę. Jak nie świeca to gaźnik, a jak nie gaźnik to rozregulowane zawory. Chociaż przy takim małym przebiegu dziwne by było gdyby już zawory były do regulacji, więc wątpię.
Jeżeli znasz angielski, to rzuć okiem na tą instrukcję do tego silnika, którą to ktoś mi podesłał w innym temacie. Tam na którejś stronie masz ściągawkę, co należy po kolei sprawdzać w przypadku wystąpienia jakichś konkretnych objawów (mało mocy, słabo pali itd.)
http://scootergrisen.dk/scooterhjemmeside/download/baotian_motor_servicemanual.pdf
Zawory to i po 200km mogą się rozregulować, jeżeli był nowy i się nie dotarły to mogą przepuszczać, albo uszczelniacze... Może by tak kolega zatankował na innej stacji? A wgl leci odpowiednia ilość benzyny? Być może pompka paliwowa jest zasyfiona i nie podaje odpowiedniej ilości(tak, ja tak miałem aż z czasem się nie wkręcął na obroty- od gównianego paliwa z nie wiadomo czym), jeżeli nie to, to gaźnik/dysza, na końcu zawory warto sprawdzić:) Co do docierania, to ja po 300km ściągnąłem blokady i nie powiem-wolno nie jeżdżdziłem bo cały czas manetka full i do tej pory, ważne żeby go nie przegrzać a robiłem dystanse po 3-4km. Aktualnie mam 4500km i często po 20km w jedną stronę jeżdżę z manetką na full i budzikiem zamkniętym(tak-nie wolno, ale cóż) i jak na 50ccm ma mocy sporo, przyśpieszenie moim zdaniem jak na 4t i 50ccm dosyć dobre :) Ale z tym trybem ten cylinder wytrzyma może jeszcze ze 2000km przy dobrych wiatrach:)
No dzięki wam swiece sprawdziłęm jest wmiare dobra a co do gaznika to nwm w najbliższej chwili to podwiozę go do znajomego speca od tego.
Krzoku04 ja go nie przegrzeje bo tylko od czasu do czasu go przegazuję (jak kolega mnie wyprzedzi basiciem ) :)
Co do paliwa to tak yebą na litrach i na oktanach że aż slag mnie trafia ale śmigaj 10km do "Huzara". Tankuję się na orlenie kiedyś była bliska.
Pali mi około 4,5litra na setę przy moich jazdach 200m,1km 3km,6km,10km a czasem 25km