tgb pegasus nie zapala

mam problem z tgb pegasus 50cm w tamtym sezonie zajechalem tlok i cylinder teraz zalozylem nowy ale 70cm i nie zapala. swieca sucha,iskra jest a po wlaniu na tlok paliwa tez nie daje zadnych znakow. niemam pojecia co jest grane :frowning:

jak nowe pozakładałeś wszystko i jest kompresja na cylindrze to nie widzę powodów dla których nie miał by odpalać, no chyba że któryś z simeringów uległ uszkodzeniu i cała mieszanka ucieka przez łozysko.

Spróbuj odpalić go bez filtra powietrza.

probowalem i nic to nie dalo

sprawdzałeś kompresje?

tak, ma 11 i dowiedzialem się ze to moze byc zaplon

skoro iskra jest to z jakiej paki zaplon? ew modul ale watpie skoro sucha swieca

dlatego zaplon bo nie w tym momencie jest iskra i dlatego po wlaniu na tlok paliwa tez nie zapala. tak mi powiedzieli w serwisie ze moze byc to ale nie sa pewni i mam do nich zaprowadzic skuter

majstrowales przy wale ?

nie nic z tych zeczy nie robilem

lol przecież zapłon w skuterze ma tylko 1 położenie nie da się go regulować

po to masz klin na wale

dokładnie jak mówi seb94,
ten serwis se już odpuść widać jak się znają …

mówisz że swieca sucha , zobaczy czy dysze nie są zapchane. Albo ssanie padło i ściągnij filtr powietrza ale zatkaj gaźnik ręką niech się troszkę zaleje , kopnij ze 2-3 razy , powinienes poczuc paliwo na reku i wtedy puść reke i powiniene normalnie odpalić :slight_smile:

Też tak miałem, okazało się że pierścienie się zapiekły.

jeździłeś na tym 70cc? bo jak nie to teoretycznie jak magneto było za słabo dokręcone mogło ściąć ci klin na magnecie i przestawić zapłon. Skontroluj to. W nowym cylku zapieczone pierścienie przy prawidłowym montażu nie możliwe.