Może dla wielu wyda się to śmieszne ale pierwszy raz od zakupu skutera tankowalem go i porozlewalem paliwo dookoła. Jak Wy tankujecie swoje pojazdy? Wsadzacie pistolet maksymalnie na ile się da do wlewu czy raczej trzymacie go tuż pod korkiem tak aby nalać jak najwięcej paliwa? Czy jeśli wsadze pistolet maksymalnie to czy bak będzie wypełniony w 100%?
w 50cc mam ogarnicznik że nie wsadze pistoletu więcej jak 5-6cm. W diększym jest wlew jak w samochodzie i pistolet wisi na wlewie.. ale ładowanie go pełnym ogniem kończy się wychlapaniem z wlewu. Wiec tam pcham pistolet ile wlezie ale tankuje na połowe spustu
tuż pod korkiem tak aby nalać jak najwięcej paliwa i nalewam z czuciem a nie opór[lżej naciśniesz wolniej leci]