Witam podziele sie z wami moim doswiadczeniem z tankowan. Jak wiadomo mam Basse. Tankowałem zawsze na BP pelen bak starczał mi na około 240km zatankowałem na orlenie raz pełen bak i tylko 140 km na nim przejechałem.
Mieliscie takie doswiadczenie nieekonomiczne :D?
Ja miałem takie doswiadczenia: tankując na stacji (dawnej petrochemii płock) która teraz nazywa się "stacja paliw". Tankuje normalną 95. Skuter ogólnie miał muła itd. Wystarczyło ze zatankowałem na BP i od razu ożył, był zwinniejszy ;D. Nie dość że tańsza to i lepsza ;D
Tak, na tej z BP jakoś lepiej mi też chodzi. Najgorzej na tej ze Statoilu. Jak tam tankowałem to myślałem, ze skuter się zepsuł.
A ja tankuję na stacji auchanowskiej i wszystko ładnie chodzi.
Wszystko zależy od lokalnej stacji tak naprawdę. U mnie np. BP jest bardzo kiepskie a tańsza 30gr lotosowa pięknie chodzi :)
Własnie też na orlenie zauwazyłem że mniej kilometrów przejechałem niz jak tankowałem na shellu .
Naveen napisał:
A ja tankuję na stacji auchanowskiej i wszystko ładnie chodzi.
Ja też.:) Jeśli chodzi o Lotos to ja tam z kolei myślałem, że mi się zepsuł skuter. Strasznie przerywał. Odtąd tam nie tankuję, a tylko Auchan, Neste, BP, Orlen i czasem na trasie na innych bardziej znanych stacjach.
PS. Nie wiedziałem, że odczuwacie taką różnicę między BP, a Orlenem. Chyba to sprawdzę samemu.
Też kiedyś dałem skusić się na stacji przy Carrefour.
Normalnie mój skuter pali 2,8 do 2,9.
Po tankowaniu przy kerfurze wyszło 3,5. Dziwne siakieś takie.
Kerfur to najgorsze badziewie. Tesco też. Nikomu nie polecam. To paliwo zabija silniki - sprawdzone.
BP wg mnie ma najlepsze paliwo(dodaje mocy + jeszcze więcej jak do baku wleję korek oleju) orlen i lotos różnie zależy od stacji.a byle wymiocin nie tankuje czyli neste bliska nie wspomne o carrefour tesco to jest coś na zasadzie paliwa jakie kupują rolnicy w cysternach żeby traktory na tym jechały
Wszystkie te stacje zaopatrywane są z tych samych rafinerii. Więc w gruncie rzeczy, gdzie byśmy nie tankowali, tankujemy to samo paliwo.
Niestety ludzie, którzy borykają się z problemami swych pojazdów, zwalają często winę na złej jakości paliwo. Skutery tą tak prostymi konstrukcjami, że jakość paliwa w niewielkim stopniu wpływa na prace silnika i układu paliwowego.
Mój motocykl po zimie odpala z rozrusznika bez zająknięcia. Nigdy paliwo nie wpływało w żaden sposób na osiągi i pracę silnika.
Właśnie skuter ma mały, jednocylindrowy silnik i jest wrażliwy na jakosć paliwa i oleju. I dlaczego jezeli tankuję na statoilu to skuter jakby coś trzymało, a gdy wleję 95 na BP czy orlenie pod pracą to wrecz rwie z kopyta? A przecież to niby ta sama 95... I nie tylko ja to mogę potwierdzić.