Miałem nadzieję że nigdy nie bd robił takiego tematu, ale jednak muszę. Dałem się ładnie wydymać z kupnem "Idealnego piaggio zip 4t, sprowadzonego z Francji z przebiegiem tylko 3700" nie kupujcie ich od kolesia z okolic Krk który je sprowadza i kantuje ile wlezie. Jednak nie o tym mowa, w moim "Piaggio" pękły pierścienie, wgl okazało się że cylinder jest nie z tego modelu i ma za sobą dużo wiosenek. Szukam dobrego, taniego cylindra (co tanie to rzadko dobre ale jestem pozytywistą) najlepiej już z większą pojemnością niż seryjny (50ccm), może być chiński, w końcu te tanie, no i słyszałem że nawet dają radę, że do 6k km wytrzymują. No i pewnie bd musiał też wymienić gaźnik, no i filtr, nie zaglądałem jeszcze pod dekiel ale znając życie rolki już bd też zjechane (taa teraz jestem pesymistą). Więc co polecacie ?
Mam identyczny skuter...jedyne co ci powiem, części do tanich nie należą..
Ja tam nie wiem ale chiński Wmmotor ogólnie robi wszystko, i wszystko gówno warte wariatory się łamią klocki hamulcowe nie hamują za to głośno piszczą.... ale cylindry robią niezłe miałem taki przelatał 15tyś km i dopiero po tych 15tyś troszkę zaczął brać olej, ale to znikome ilości, więc myślę że jak na cylinder za 100zł to jest wart uwagi.
Piaggio Zipp? heh...
Niestety nie mam kasy na oryginalne części :/