Ja tam w czasie docierania jeździłem tak samo jak jeżdżę teraz tylko wiadomo - nie katować silnika i ogólnie go szanować. W czasie docierania starałem się nie przekraczać 45-50 i jak narazie ( odpukać ) chodzi bez zarzutów.
wiem ja też jeżdze ok 45 na dotarciu a ja rygolos jestem z Zaniemyśla z wielkopolski ze strefy nieustraszonych;) a co?
Nic, tylko tak się pytam ;) Ja z małopolski z Nowego Sącza jestem ;)
Dokładnie, moim zdaniem docieranie skutera w sensie 20-25 km/h jest zbędne. Nawet gdzieś czytałem o tym że najlepsze dotarcie to jest z 3/4 prędkości jaką da rade skuter osiągnąć czyli około 40-50 km/h bo wtedy tłoki się najlepiej układają
to jest kompletna głupota jeździć na dotarciu 20-25 km/h. Co to za jazda...
PS: P_A_T w skuterze jest jeden tłok ;)
Far, jak tam z kupnem skutera? Kupiłeś już coś, czy nadal szukasz?
Jak nie to mogę Ci Vitalkę opchnąć, 2010 11600 km przebiegu stan bdb tylko lewe bok przyrysowany.
?! Madi, Vitalkę sprzedajesz?! Ile chcesz za to cacuszko? Kurde, prawdziwy przebieg, normalnie okazja ;D