Tani skuter

Far, tego rometa za 1500zł sie nie opłaca ;/ On jest warty jakieś 700zł ;/

Ok, Romet odpada.
Chociaż tak, jak kolega radzi, jeśli uzbieram ~1500 zł to kupię w markecie:) Zobaczymy.

http://moto.allegro.pl/wielka-wyprzedaz-skute-star-i1735401896.html

http://moto.allegro.pl/wielka-wyprzedaz-skuter-thunder-i1735401910.html

co myślicie o tym?
Router Bassa kosztuje 1500 zł, a Toros f16 1600 zł (dziś oglądałem)

Zamiast kupować jakiś skuter z marketu, kup lepiej simsonka enduro albow w wersji skuter. Potem będziesz mógł go sprzedać szybciej, niż jakis urzywany skut ;p

Far, tamte skutery to licytacja, zaleci powyżej 1500zł, nawet cena minimalna jeszcze nie osiągnięta. A to czy Router Bassa, czy Toros F16, to nie ma różnicy, brać to co się bardziej podoba, albo co tańsze ;) To jest ten sam skuter, ten sam silnik, ta sama buda chyba nawet, tylko malowanie inne, także różnicy nie ma ;)

Ryglos, wiem, że cena minimalna nie została osiągnięta. Jednak to są dobre skutery, tak?

France, masz na myśli coś http://allegro.pl/simson-enduro-s51-i1753241293.html takiego?

tak, dokładnie chodzi mi o ten model.

I jakoś to powinno jeździć, mimo swojego wieku?
Chociaż obok mnie jest jakiś salon, to jutro zajrzę, może mają coś ciekawego.
Czekam jeszcze na to, co Ryg powie o tamtych dwóch skuterach, bo jak dla mnie wyglądają ciekawie (szczególnie Thunder)

Ta, powinno jeździć mimo wieku ;) Ale nie wykluczone, że będzie remont potrzebny ;/
A co ja powiem? No nie wiem, może by i były, firma mi zupełnie nic nie mówi, kolejna porcja chińczyków ;) Droższy będzie niż Toros, czy Bassa, ale może i trochę więcej warty by był ;) Co innego jakbyś miał 3 tysiaki, wtedy by można było kupić kymco activ, który bije na głowę wszystkie chińskie wynalazki, którym byś jeździł, jeździł i jeździł ;D A można go widziałem wczoraj na allegro dostać już od 2600zł nowy ;)

Niestety o Kymco będę mógł pomyśleć za jakiś czas:) Jeśli uznam, że skuter mi się bardzo przydaje, to w następnym sezonie będę celował w ten jednoślad:) Ale ogólnie wygląda bardzo oryginalnie;D
A tak w ogóle to na Router Bassa wejdą dwie osoby, tak?:D

A tak jak już mówimy o przyszłośći, są jakieś fajne skuterki w stylu "retro" do 3k?:D
I czekam na odp co do Bassy, wydaje mi się, że tak, ale chciałbym mieć pewność:D

Na bassie można jechać we dwie osoby ale nie będzie przyjemnie, jeśli jesteś słusznej postury.

Nie:) Ważę jakieś 55 kilo, mam ok 175cm wzrostu (trochę mniej.) Dziewczyna waży z 47 kilo i ma tyle samo wzrostu

Jak nie będziecie robić jakiś ogromnych dystansów to dacie rade:) U mnie w mieście jeżdżą goście na Colibrze. Dwaj mają około 2 metrów i do "chuderlaków" nie należą :D Zabawnie to wygląda :)

No myślę że dystans to jakieś 5 kilometrów;D.
A ogólnie jak się jeździ na takim skuterze? Da radę zajechać dosyć daleko, czy po 10 km już się "wysiada"?
Pamiętam, że jak byłem dużo, duuużo młodszy to wypożyczałem skuter i jeździłem z kuzynem, ale to było bardzo dawno temu:D

Sroki Far, neta nie miałem ;/ Na bassie wejdą dwie ale strasznie ciasno ;/ W stylu retro to nic dobrego z chińskich do 3k nie ma ;D Jesto kymco like w stylu retro za 6500zł ;D

Da rady zajechać dalej ;) Taki optymalny dystans dla skutera to 50km ;) Cieczą więcej ;) Ale najlepiej dystanse do 50km robić bo skuter musi odpocząć, nie mówiąc o tyłku ;D

phi, co to jest 50 km... ze dwa razy jechałem ponad 100 km bez gaszenia silnika, silnik AC. ;) Postoje się robi bo tyłek boli silnik nie zdechnie

No mi chodziło o dojazd komfortowy, a nie taki, że nie będę mógł siedzieć:)
Myślałem o dojeżdżaniu skuterem na studia i z tego co mówicie to dam radę;D Jeśli laptop się zmieści... xD

Laptopa po prostu do plecaka na notebooka ;) Tylko zainwestował bym w coś jakby szlif się przytrafił, czego nie życzę, żeby się nic nie stało z laptopkiem ;)