Zastanawiałem się nad zakupem szyby do swojego Dinka i zakupu dokonałem, a w poniższym materiale video pokazuję jak szyba wygląda:
https://www.youtube.com/watch?v=VLBwZoBgL-Y&feature=youtu.be
Jeżdżąc siłą rzeczy przetestowałem szybę w różnych warunkach i oto wnioski.
Wady:
W nocy poza miastem, gdzie jest znacznie słabiej oświetlona ulica niż w mieście, podczas mżawki lub opadów deszczu widoczność jest bardzo zła, zwłaszcza gdy z naprzeciwka oślepia nadjeżdżający pojazd, wówczas jedyna rada to wychylać się poza krawędź szyby.
Szyba w określonych warunkach* potrafi zaparować obustronnie, jedyna rada to zjechać na pobocze i przetrzeć szmatką bo prawie nic przez nią nie widać. Rozsmarowanie np. szamponu po szybie i wytarcie do sucha być może przeciwdziała parowaniu, ale podczas mżawki kropelki wody rozpływają się wówczas po szybie w sposób jeszcze bardziej pogarszający widoczność, zatem jedynie wewnętrzną stronę szyby ma sens napuszczanie szamponem.
* Jeśli komuś zdarzało się, że lusterka skutera/motocykla w pewnym momencie zaparowały to tak samo razem z lusterkami zaparuje szyba, zdarzało mi się to głównie podczas wjeżdżania z przedmieścia/wsi do miasta - różnica temperatur i wilgotności? Na szczęście nie zdarza się to często.
Zalety:
Z szybą jest cieplej, nie dmucha po torsie, choć w lecie to akurat może być wadą oraz nie mokniemy tak bardzo w czasie deszczu.
Nie trzeba zamykać przyłbicy kasku więc nie zaparowuje przed oczami.
Z powodu regularnego zaparowywania przyłbicy musiałem jeździć z uchyloną (nawet wtedy parowała), a to powodowało natężenie dźwięku odbijanego od przyłbicy do uszu - z szybą nie ma tego kłopotu.
Najmniej ważna zaleta to lans ;) z całą pewnością ten model szyby zwraca na siebie uwagę - zaobserwowane reakcje przechodniów.
Podsumowanie:
Montaż szyby mogę spokojnie polecić komuś, kto jeździ wyłącznie lub głównie po mieście gdzie drogi są dobrze oświetlone w nocy i nie jest narażony na znaczne skoki temperatur podczas jazdy więc nie będzie szyba zaparowywać.
Odradzam montaż szyby jeśli ktoś tak jak ja dojeżdża do miasta ze wsi, plusy posiadania szyby nie przeważą minusów.
Od ostatniego wpisu na temat szyby pokonałem z nią przeszło 1tys km w warunkach jesienno zimowych i czas na zweryfikowanie mojej wcześniejszej opinii.
Okazuje się, że parowanie szyby jest jeszcze rzadszym zjawiskiem niż początkowo sądziłem, najwyraźniej miałem jakąś pechową kumulację, a przez ostatni 1tys km nie zdarzyło mi się to ani razu, ale to już zależy gdzie kto mieszka, jednemu nie będzie parowała niemal nigdy, innemu często - radzę obserwować swoje niepodgrzewane lusterka, jeśli parują to szyba również będzie parowała.
Szyba ma skłonności do wydawania odgłosów trzeszczenia - tarcie plastików na styku szyby z obudową skutera, z powodu nie najlepiej przemyślanego montażu, powinna być tam szczelina, albo piankowa podkładka, ja sobie poradziłem poprzez wycięcie takiej podkładki z dętki rowerowej i przyklejenie jej za pomocą klejącej taśmy dwustronnej, trzeszczenie umilkło i jedynie na większych nierównościach da się słyszeć odgłos "telepania" czy trzepania.