Witam wszystkich. Chciałem się na wstępie przywitać. Zamierzam od wiosny pomykać jednośladem. Skuter będzie mi w założeniu służył na potrzeby dojazdów do pracy wyłącznie w słoneczne ciepłe dni, na małe zakupy, małą turystykę - tak do 100-200km. W życiu cenię sobie komfort, więc skłaniał bym się do zakupu dużego mocnego skutera, który w mieście charakteryzował by się dynamiczną jazdą, a na wypadach poza miasto by spokojnie jechał te 70-90 km/h, nawet pod niewielkie wzniesienie. Mam 180cm wzrostu i ważę 90kg. W związku z tym, proszę by osoby, które posiadają takie skutery, podzieliły się opiniami o nich, coś konkretnego mi poleciły. Nie wyobrażam sobie sytuacji, bym musiał co chwile grzebać w pojeździe, holował go do serwisów. Powiem tylko, że budżet który mogę przeznaczyć na potrzeby zakupu jest elastyczny - mogę zawsze coś dołożyć. Mam taką naturę, że jak na coś się napalę, to nie żałuję na to kasy. Uprzedzając pytania, nie jestem małolatem, który ślini się na widok plastikowej zabawki imitującej motocykl sportowy. Proszę tylko, by nie zaśmiecać tego wątku, proszę o rzetelne i konkretne odpowiedzi. Pozdrawiam.
Tak mam oczywiście od kilku ładnych lat. Nie będę ukrywał, że w swoim życiu miałem już kilka jednośladów - nawet kilka dużych maszyn. Teraz chcę się przymierzyć do wygodnego dużego skutera.
Nie będę ukrywał, że ten model wielu użytkowników już mi proponowało na innych forach. Tylko mam mieszane uczucia co do samej firmy Kymco. Niby to tajwański producent, ale jedni go sobie chwalą inni wręcz przeciwnie. Tak jak pisałem, od maszyny oczekuję niezawodności, komfortu jazdy. Myślę że jazda testowa da mi większe wyobrażenie o tym modelu - jak tylko zrobi się cieplej udam się do salonu i poproszę o taką jazdę. jednak nadal rozważam zakup innych modeli.
http://otomoto.pl/kymco-downtown-300i-abs-led-M3417879.html Ciekawe, czy ta niska cena jest wynikiem wysprzedaży rocznika. Muszę tam jutro zadzwonić.
ja posiadam yamaha cygnus 125cc , mam 184cm i ok 85 kg wagi i uważam że to dobry skuter dla mnie , jeżdze nim od ponad poł roku i nie narzekam, dojeżdzam do pracy ok16km w jedna stronę w różnych warunkach ,chociaż za pare lat chce kupić coś wiekszego(obecnie posiadam uprawnienia do 125cc ale planuje zrobić full A) może yamahe t-max albo x-max
Ale czy ta yamaha zapewni komfort jazdy przy dystansie 200km? Czy ma na tyle duży zapas mocy, by na drodze dynamicznie wyprzedzać zawalidrogę? Czy pod wzniesienie, czasami długie bez zadyszki wjedzie z prędkością 90km/h? Posiada jakieś pojemne schowki nie tylko na kask? Myślę że pojemności takiego skutera którego szukam to ok. 250cm3
na trasę dłuższa niz 100km jeszcze się nie wybrałem , najwyzsza prędkość jaką osiągnełem to około 110km , pod górkę to nie wiem nie próbowałem , co do pojemności schowka to wchodzi cały kask szczękowy i pozostaje jeszcze troszke miejsca ,wg intrukcji ponoc kask szczękowy i otwarty mogą razem wejść nie wiem nie próbowałem , może przeczytaj recenzje : http://www.scigacz.pl/Yamaha,Cygnus,X,miejski,pocisk,6059.html
witam jezeli jezdziles jak ja wczesniej 500-750 i szukasz podobnych wrazen to moze byc maly problem choc skutery poczynily duzy postep w przekazywaniu mocy na tylne kolo to aby zachowac podobne osiagi uwazam ze minumum 300 a nawet 400 cm powinno gadac pod manetka hm moje doswiadczenia z duzych skuterow sa raczej ubogie (zaluje ze nie dosiadalem kymco 300 w gore) moglem jednak doznac komfortu burgmana 400 jazda na dlugim dystansie z predkoscia 110-130 nie stanowi zadnego problemu dla tego skutera a i dynamika jest co najmniej ok, na dlugodystansach po 200- 250 km ze strzala zsiadalem wrecz wypoczety co na motocyklach bylo nie osiagalne proponuje wziasc pod uwage ten skuter na turystyke jest wspanialy a w miescie to kwestia wyczucia sprzetu nie da sie tak slizgac jak 50cm no ale cos za cos pozdro
na ten moment to chyba tylko kymco i sym mają maszyny za normalne pieniądze Przy posiadaniu kat A poniżej 250cc nie ma co schodzić na paliwie nie zaoszczędzisz, na ubezpieczeniu także
Witam . Ja osobiście poleciłbym ci Właśnie tak jak już ktoś wcześniej wspomniał Suzuki Burgman , Aprilia atlantic , Yamaha T-max , Gilera nexus , Piaggio x9 . Jeszcze mogę ci polecić piaggio skipper ale nie jestem pewien czy spełnia twoje wymagania ( miałem taki skuter ). Bardzo wygodny skuter ( A mam 185cm wzrostu ) Naprawdę szczerzę polecam
myślę że z własnego doświadczenia mogę polecić ci aprilie leonardo, miałem model 250 z 2000 roku. świetna maszyna, moc i moment obrotowy bardzo zadowalający, prędkość maksymalna sięgała 130-140 km/h przy bardzo dobrym przyspieszeniu. z awaryjnością nie miałem problemu, przez dwa lata pękł mi tylko pasek napędowy, niestety musiałem sprzedać sprzęt, pewnie jeździ teraz gdzieś po Polsce :)
Ten Kymco mnie trochę zaintrygował. Ale pozostałe marki też prezentują się fajnie. Myślę, że jazda testowa da mi wyobrażenie o każdym z proponowanych modeli. Póki co będę miał szansę przejechać się Kymco Downtown 300i - umówiłem się z gościem z salonu w Gliwicach. Pozostałe modele też jakoś pewnie przetestuje. Co do oczekiwań od skutera - w przeciwieństwie do moich wcześniejszych i obecnego motocykla, skuter ma spełnić rolę alternatywnego środka lokomocji w dojazdach do pracy, czasami na wypad w małą trasę. Komfort jazdy, jej dynamika, zapas mocy, przestrzeń bagażowa i prędkość 80-90km pod wzniesienie - to z grubsza moje oczekiwania od skutera. Obecnie w garażu stoi stara poczciwa Honda Shadow 600, ale powiem szczerze, choppery już zaczęły mnie nieco nudzić. W Hondzie ostatnio musiałem za dużo grzebać, za dużo mnie kasy kosztowały remonty, więc postanowiłem kupić coś znacznie nowszego, może nawet w salonie.
Cena tego DT300 z ogloszenia wydaje się mocno podejrzana, nie było osłon tłumika w kolorze białym. DT300 ma jedną podstawową wadę - nie można na nim rozprostować nóg, pozostaje pozycja wyłącznie "krzesełkowa". W innych maxiskuterach, mozesz wyciągnąć nogi jak na fotelu ginekologicznym ;-D Co do osiągów to "będzie pan zadowolony"
Aprilia Atlantic 500 - też godzien uwagi
Odwiedź też forum "burgmania" - tam wszyscy użytkują maxiskutery, tutaj 99% populacji 50-tki.
Mnie ostatnio podoba się honda Deauville wprawdzie motocykl, ale dość "skuterowy" - podobno bezawaryjny, tylko brak praktycznie krajowych używek na rynku, a sprowadzane.... jak to sprowadzane jednoślady - w większości spawane jeden z czterech
edit: przypatrzyłem się temu białemu- rocznik 2010, nie piszą skąd jest i jaką ma historię ale ja bym był ostrożny
roomcajz - dzięki za namiary na forum maxi-skuterów. Widzę, że burgmania to inna liga. Skuterowo to fajny portal, ale zdominowany przez dzieciarnię. Od dłuższego czasu śledzę wątki na skuterowo i momentami moja irytacja sięga zenitu gdy czytam niepoważne i szczeniackie posty użytkowników tego forum. Na miejscu moderatora założył bym dla nich nowy dział "piskownica"... No ale taki jest ten świat. Zapewne jeszcze nie raz odwiedzę ten portal, ale tym czasem skupiam się na czytaniu archiwalnych wpisów userów burgmanii. Pozdrawiam z SZ.
wejdź w zakładkę "sprzedam" - chyba trzeba się zarejestrować, popatrz co tam dają. sprzedają użytkownicy forum. jeśli mają np 200 postów to można uznać że jest to dobre źródło na sprzęt używany
DT300 ma jedną podstawową wadę - nie można na nim rozprostować nóg, pozostaje pozycja wyłącznie \"krzesełkowa\". W innych maxiskuterach, mozesz wyciągnąć nogi jak na fotelu ginekologicznym ;-D<
dla mnie niestety nawet fatboy ze spacerówkami na gmolach jest za krótki więc to żaden argument dla komfortu ;)