Siema!
Dawno nie pisałem ale teraz was zaskocze.
Dnia 15.08.2011 niejaki Jan M. nabył motorower marki Yamaha Bws a następnie przewoził go w samochodzie swojego ojca siędząc w bagażniku razem z nabytym motorowerem- mandat karny w wysokości 500zł.
Wymiana cylindra z tłokiem produkcji zagranicznej, bliżej nie znanej marki- 60zł.
Wymiana łożysk wału SKF wraz z uszczelniaczami corteco- 60zł.
Huj tam. Boostera kupiłem tanio, później psy… Na dzień dzisiejszy Booster skręcony zapierdala aż miło. Było kilka braków( filtr powietrza, króciec, zawór i cylek), ale przerzuciłem te części z boostera #01, gdyż siedzi w częściach. Projekt #01 przełożony na początki przyszłego roku. Wracając do nowego nabytku: zrobiona jest prowizoryczna elektryka, pseudo stelaż, ja walnąłem siatkę w lampe. Plastiki mega połamane, jednak pokleiłem je i zamocowałem na tytkach, nawet fajny efekt.
FOTO:
ale kanapa kozacka
Jaaa ale rudera
500zł mandatu za jazde w bagażniku ? Pewnie mandat droższy niż sam Bstr
Jaki wrak
Włącznik bajer i zakrętka wlewu oleju przekładniowego też niczego sobie
Który to już szpej w rodzinie?
JAK ty dojrzałeś ten “korek” ?!
Nie no mega
Dzisiaj pierwsze stunty na boście, wolną już prawie ogarniam, teraz próbuje z nogą na stelażu, powoli idzie Teraz pytanie: Ile dałem za to padło?? :roll:
Pewnie z 50 + 500 zł
MALO
Jak dałeś więcej jak 300 zł to chyba głupi byłeś xD Chyba ze ma papier
p.s Poprawiłem fotki zeby była jedna pod druga , tak się lepiej oglada